Jednak krajowa produkcja nie jest w stanie zaspokoić zapotrzebowania polskich browarów, co wpływa na wzrost importu słodu. W 1995 r. sprowadzono go 95,8 tys. ton, w 2016 r. - 219 tys. ton, choć w 2017 r. poziom importu zmalał wyraźnie do 132,9 tys. ton o wartości 190,6 mln zł. Ponad 90 proc. słodu sprowadzanego do Polski pochodzi od południowych sąsiadów: Słowacji i Czech, co wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez Deloitte Advisory Sp. z o.o. na zlecenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce - Browary Polskie. Raport sfinansowany został przez Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce - Browary Polskie, a powstał przy współpracy ze Stowarzyszeniem Regionalnych Browarów Polskich.
Za wzrostem produkcji piwa w Polsce nie podążyły jednak wzrosty upraw chmielu. W ciągu ostatnich 20 lat powierzchnia uprawy chmielu wyraźnie zmalała, jednak dzięki zwiększeniu się produktywności pozwoliło to na utrzymanie takiego samego poziomu zbiorów. W 1995 r. z 2,3 tys. hektarów polscy rolnicy zebrali 3 tys. ton chmielu. Do 2016 r. powierzchnia uprawna spadła do 1,5 tys. hektarów, a zbiory pozostały niezmienne.
Import chmielu:
• 20,8 min zł - wartość importu chmielu do Polski w 2017 r.
• 15,6 min zł - wartość importu z Niemiec, głównego zagranicznego dostawcy chmielu do Polski
• 4,1 min zł - wartość importu ze Stanów Zjednoczonych (amerykańskie chmiele są wykorzystywane głównie do piw typu pale ale).
W raporcie Polskie Browary podkreślają iż mimo konieczności importu chmielu i słodu, polskie browary dużą część surowców pozyskują lokalnie. Trzej rynkowi liderzy (Kompania Piwowarska, Grupa Żywiec, Carlsberg Polska] kupują w Polsce ponad 90 proc. chmielu wykorzystywanego do warzenia swoich piw.