Od 1 stycznia 2014 roku obowiązują gospodarzy regulacje prawne dotyczące stosowania ogólnych zasad integrowanej ochrony roślin. W spraiwe historii integrowanej ochrony roślin głos zabrał dr inż. Lech Kempczyński z PSPO. Zapraszamy do lektury.
Stopniowe ograniczanie stosowania DDT nastąpiło po wydaniu w 1962 r. kontrowersyjnej ksiązki Rachel Garson „Milcząca wiosna”, w której wieszczyła rychłą zagładę świata spowodowaną przez stosowanie tej substancji w rolnictwie. Datę tę można uznać za zamykającą pewien etap w ochronie roślin.
Postępu w chemicznej ochronie roślin nie mogło to jednak zatrzymać, zaczęto natomiast poszukiwać sposobów na ograniczenie ilości substancji aktywnych stosowanych w ochronie roślin.
Jedną z koncepcji uwzględniającą powyższy aspekt była integrowana ochrona roślin, która stanowiła modyfikację i rozwinięcie metody nadzorowanego zwalczania agrofagów.
Prace nad tworzeniem ram i zasad integrowanej ochrony roślin oraz rozpowszechniania jej na świecie ONZ do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) rozpoczęła w 1968 r. Według Altona początki integrowanej ochrony roślin sięgają lat 60. XX wieku, choć termin ten stał się powszechnie obowiązującym około 20 lat później, na początku lat 80. Oficjalnie koncepcja integracji metod ochrony roślin została uznana przyjęta na Kongresie Entomologicznym w Tokio 1976.
Jak informuje dr Kempczyński na obszarze Unii Europejskiej pierwsza dyrektywa omawiająca problematykę integrowanej produkcji owoców oraz regulująca jej aspekty prawne została wydana w 1991 r. Była to Council Regulation (EEC) 2092/91 z dn. 24.06.1991 r. Implementując ją poszczególne kraje członkowskie tworzyły i wdrażały własne programy, w ramach których redukuje się dawki stosowanych pestycydów oraz stopniowo wycofuje się z użycia te, które są nieselektywne lub wysoko toksyczne.
Proces redukcji ilości pestycydów stosowanych w polskim rolnictwie ilustruje dobrze przykład herbicydów stosowanych w ochronie rzepaku. Jak podaje Głos Pomorza nr 177 z 1.08.1990 r. w siewach rzepaku 1990 było do dyspozycji 18 herbicydów, 15 jesienią i 3 na wiosnę, zaś w siewach w 2013 r. rolnicy mieli do dyspozycji 8 herbicydów, z których 5 przeznaczonych było do stosowania jesienią, a 3 na wiosnę.
W Polsce integrowana produkcja, oparta na zasadach integrowanej ochrony roślin sięga, podobnie jak w UE, początków lat 90, a jej założenia merytoryczne zostały opracowanie w 1991 r. w Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach i dotyczyły integrowanej produkcji owoców początkowo obejmując sady jabłoniowe.
Obecny stan prawny w zakresie ustawowego wprowadzenia, również w uprawie rzepaku, zasad integrowanej ochrony roślin, powinien korzystnie wpłynąć na poprawę jakości zbieranych nasion przez pełne wykorzystanie różnych metod i technik ograniczania liczebności agrofagów w nim występujących.
Stosowanie zasad integrowanej ochrony rzepaku bezwątpienia sprawi, że zmniejszeniu powinna ulec liczba zabiegów ochrony roślin, co pozytywnie wpłynie na dalszy wzrost poprawy opłacalności produkcji rzepaku ze względu na spodziewane ograniczenie ilości wykonywanych zabiegów ochrony roślin - stwierdza Lech Kempczyński w drugim tegorocznym numerze Oil Express.
źródło: Gospodarz.pl/Oil Express, nr 2, 2014 r., autor: Lech Kempczyński, foto:
Gospodarz.pl