Według MARS (unijna jednostka monitorująca uprawy) zboża ozime, które już zaczynają być zbierane, prawie nie zostały dotknięte suszą i będą plonować na poziomie zbliżonym do wskaźnika 5-letniego. Tymczasem uprawy jare najbardziej ucierpiały w Hiszpanii, południowej Francji, północnych i środkowych Włoszech, środkowych Niemczech, północnej Rumunii, wschodnich Węgrzech, południowej i zachodniej Ukrainie.
W większości tych regionów skutki ekstremalnych upałów zostały spotęgowane przez znacznie niższy niż normalny poziom wilgotności gleby, ponieważ opady były w ostatnich miesiącach poniżej normy, a temperatury powyżej normy. Poziom wody w zbiornikach jest niski, a ilość wody niewystarczająca do nawadniania upraw jarych.
Upał, który będzie trwał do końca lipca, wpłynie negatywnie na rośliny w fazie kwitnienia, zmniejszając płodność kwiatów. Obecnie prawie niemożliwe jest uniknięcie niekorzystnych skutków, ponieważ pogoda pozostaje sucha i gorąca.
Z drugiej strony szczególnie korzystne warunki dla upraw panowały w Irlandii, Skandynawii i w regionie Morza Bałtyckiego.
Na Ukrainie również rozwój upraw kukurydzy jest nierównomierny: w regionach południowych, gdzie brakowało opadów, prognozuje się plony na poziomie 3-5 t/ha, znacznie lepiej na zachodzie i północ kraju.
W odróżnieniu od większości zbóż, zwiększył się, w stosunku do czerwca, potencjał plonowania rzepaku, który oceniany jest teraz na 3,13 t/ha, blisko 2% powyżej średniej 5-letniej.
Brak opadów i fale upałów w maju i czerwcu znacznie zmniejszyły potencjał plonowania kukurydzy w UE. Prognozy zostały obniżone najbardziej dla upraw jarych ze względu na znacznie dłuższą niż zwykle suchą pogodę w dużej części Europy. W porównaniu z szacunkami czerwcowymi prognoza plonów kukurydzy w UE została obniżona o 7,9% do 7,25 t/ha, czyli o 7,8% mniej niż średnia z 5 lat.
Równie mocno obniżony został potencjał plonowania unijnych upraw słonecznika i soi.
źródło: Gospodarz.pl/WGT S.A./Andrzej Bąk foto:
Gospodarz.tv/EE