Partner serwisu Paliwa i biopaliwa
Kategorie
Zobacz również tu
-
Ceny zbóż w kraju (8.12.2024)
2024-12-17
Poznaj produkty
-
Świetliki oborowe
2014-03-26 -
HYPERIN PINECO
2020-07-28 -
Walonki CLASSIC
2012-03-20 -
Wagi samochodowe z pomostem betonowym
2013-04-05 -
Suszarnia przewoźna STR
2011-01-08
Koniec spowolnienia = wyższe ceny paliw?
Wahania złotego i drożejąca ropa nie sprzyjają cenom na stacjach benzynowych. Dodatkową presję na wzrost cen paliw mogą wywołać sygnały płynące z największych gospodarek o tym, że recesja zbliża się do końca. Mimo to prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego uważa, że w najbliższych miesiącach można się spodziewać stabilizacji na rynku paliw.
– Trudno prognozować ceny paliw w dłuższej perspektywie, bo zależy to od wielu czynników – mówi dla Newseria Leszek Wieciech prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego. – W ostatnich siedmiu miesiącach mieliśmy tendencję spadkową. Ceny paliw w Polsce, zarówno benzyny, jak i oleju napędowego, są o 4% niższe niż były w roku 2012. Cena benzyny spadła o 22 grosze, cena oleju napędowego – o 20 groszy.
Z danych BM Refllex z 1 sierpnia wynika, że średnio w kraju litr benzyny bezołowiowej 95 kosztuje około 5,61 zł, benzyny ołowiowej 98 – 5,82 zł, oleju napędowego – 5,58 zł, a autogazu – 2,29 zł.
– Ceny w ostatnich miesiącach spadały mimo tego, że złoty zachowuje się dość niestabilnie. A kurs złotego wobec dolara wpływa na ceny w Polsce, podobnie jak notowania ropy naftowej na giełdach światowych – mówi Leszek Wieciech. – Tak jak niestabilnie zachowuje się złoty, tak samo sprzedawcy paliw mieli do czynienia z dużymi wahaniami marży. Podobnie jak dwa lata temu marże były naprawdę bardzo niskie i postawiły wielu sprzedawców pod ścianą.
Od połowy kwietnia cena ropy brent wzrosła o blisko 9%. W poniedziałek na giełdzie za baryłkę płacono ponad 108 dolarów.
– Czas pokaże, co będzie dalej z cenami ropy. Po okresie, kiedy cena ropy była na stosunkowo niskim poziomie, poniżej 100 dolarów, mamy znowu odbicie. Informacje ze Stanów Zjednoczonych, z Chin czy z niektórych państw UE o tym, że recesja zbliża się do końca, mogą sprawić, że ceny paliw znowu wzrosną – podkreśla Leszek Wieciech.