PKN Orlen skutecznie, ale w sposób sztuczny obniżył wskaźnik wrześniowej inflacji do 8,2%, co było jednym z celów mających miejsce we wrześniu obniżek cen hurtowych i detalicznych przez państwowy koncern. Cen średnich dwóch głównych paliw nie udało się jednak utrzymać poniżej 6 zł/l, ponieważ na stacjach, Orlenu głównie, zaczęło brakować paliwa. Wykorzystali to pozostali sprzedawcy i podnieśli ceny.
Po wrześniowych obniżkach ceny krajowe bardzo mocno odbiegają od cen u naszych unijnych sąsiadów. Porównanie z 2-go października pokazuje, że diesel był wtedy średnio droższy w Niemczech o 55 eurocentów (ok. 2,54 zł/l), a Pb95 o 61 eurocentów (2,81 zł/l).
Cena diesla u naszymi południowych sąsiadów była zwykle zbliżona do naszej, teraz jest ona wyższa średnio o 39 eurocentów (1,80 zł/l) na Słowacji ON, a w Czechach o 34 eurocentów (1,57 zł/l).
W przypadku Pb-95 w Czechach benzyna jest droższa o 35 eurocentów/l (1,61 zł/l), a na Słowacji 41 eurocentów (1,89 zł/l).
Kurs eur/pln z 02.10.2023 to 4,61.
Ceny średnie paliw w detalu: 11-10-2023 / zmiana tygodniowa:
• Pb98: 6,72 zł/l (+5 gr/l);
• Pb95: 6,07 zł/l (+8 gr/l);
• ON: 6,14 zł/l (+12 gr/l);
• LPG: 3,03 zł/l (+4 gr/l).
Ceny w hurcie mocno spadały przez pierwsze 3 tygodnie września po stabilizacji w sierpniu i mocnym odbiciu w lipcu. W lipcu właśnie wzrosty cen na stacjach nie nadążały za tymi w hurcie, ponieważ PKN Orlen utrzymywał niskie poziomy cen na sieci własnych stacji. Stąd marże modelowe wszystkich sprzedawców paliw były przez wiele tygodni zerowe lub wręcz ujemne.
W wrześniu nastąpiło ręczne sterowanie cen w oderwaniu od realiów rynkowych, a podyktowane zbliżającymi się wyborami.
Dzięki sztucznie zaniżonym cenom paliwa są na razie dużo tańsze w stosunku do swoich historycznych maksimów z ubiegłego roku (8,08 zł/l ON z października i 7,95 zł/l Pb-95 z czerwca 2023). Jednocześnie Diesel kosztuje na stacjach o 23% mniej niż przed rokiem, a cena Pb95 jest o 11% niższa w skali roku.
Jeśli jednak dołożymy do obecnych poziomów 1,6-1,9 zł/l (na podstawie cen u naszych południowych sąsiadów), to okaże się, że paliwa będą na stacjach dużo droższe niż przed rokiem.