Gwałtowne ocieplenie, jakie miało miejsce na przełomie lutego i marca, spowodowało, że drzewa zaczęły się rozhartowywać i stały się bardziej podatne na działanie niskich temperatur. Dotyczyło to szczególnie gatunków bardziej wrażliwych na mróz (takich jak: brzoskwinie, morele i czereśnie), lecz skala zjawiska nie była zbyt duża i większych strat nie zanotowano. Silne mrozy występowały zwykle jednocześnie z grubą okrywą śnieżną, co chroniło rośliny przed przemarznięciem. Gruba okrywa śnieżna szczególnie korzystnie wpłynęła na przezimowanie plantacji truskawek. Niewielkie straty mrozowe dotyczyły głównie młodych nasadzeń. Powierzchnia uprawy truskawek w porównaniu do roku poprzedniego uległa niewielkiemu zwiększeniu.
Przedłużająca się zima spowodowała natomiast znaczne opóźnienie wegetacji drzew i krzewów owocowych. Chociaż kwitnienie drzew owocowych było opóźnione i dla wielu gatunków wystąpiło równocześnie, to na ogół przebiegało w sprzyjających, stabilnych warunkach pogodowych. Wiosennych przymrozków w zasadzie nie zanotowano. Mimo zdecydowanie mniejszej ilości pszczół, warunki do zapylania były wyjątkowo korzystne i zawiązywanie owoców na ogół dobre. Obficie kwitły czereśnie, wiśnie i grusze, znacznie słabiej śliwy. Kwitnienie jabłoni było uzależnione od odmiany (przemienność owocowania).
Ze względu na przedłużającą się zimę i zalegającą jeszcze w początku kwietnia pokrywę śnieżną, nie można było w terminie rozpocząć prac polowych i siewów warzyw do gruntu. Do opóźnienia prac polowych przyczyniły się w dalszej kolejności duże ilości wody z topniejącego śniegu, które spowodowały nadmiar wilgoci w glebie, a nawet podtopienia pól, uniemożliwiając powadzenie jakichkolwiek prac. W związku z tym siewy warzyw gruntowych na przeważającym obszarze kraju rozpoczęły się znacznie później niż w latach przeciętnych. Do siewów warzyw przystąpiono w zasadzie dopiero w drugiej dekadzie kwietnia, a w niektórych rejonach (w północno-wschodniej części kraju) nawet później, tj. w trzeciej dekadzie. Wcześniej warzywa wysiewano jedynie w ogrzewanych szklarniach i tunelach foliowych na rozsady warzyw gruntowych oraz na przyspieszony zbiór. Część rozsad wysadzonych do tuneli na początku marca, przemarzła z powodu występujących później mrozów, a spora część przerosła (nie nadawała się do sadzenia), ponieważ rolnicy nie mogli wysadzić rozsady na pola w odpowiednim terminie. Przeciętnie siewy warzyw na glebach lżejszych rozpoczęto około 15 kwietnia, a na glebach zwięzłych gdzie było bardzo mokro dopiero po 20 kwietnia. Znaczne opóźnienie spowodowało konieczność rezygnacji z uprawy części wczesnych odmian warzyw. Dla niektórych warzyw optymalne terminy siewu przesunęły się o miesiąc.
Pomimo opóźnienia siewów warunki atmosferyczne na ogół sprzyjały wschodom i wzrostowi warzyw, chociaż w niektórych rejonach kraju (szczególnie na Lubelszczyźnie) w pierwszej połowie maja zanotowano brak dostatecznej ilości wilgoci w glebie i pojawiały się wypady roślin. Jednak na przeważającym obszarze kraju warunki wilgotnościowo-termiczne dla kiełkowania i wschodów warzyw gruntowych były optymalne (wysokie temperatury powietrza i dostateczna ilość wilgoci w glebie) - obserwowano szybkie i wyrównane wschody warzyw oraz przyśpieszanie ich wegetacji. Wczesna wegetacja na ogół przebiegała bez zakłóceń z wyjątkiem rejonów, gdzie lokalnie wystąpiły zjawiska ekstremalne, takie jak burze z ulewnymi opadami deszczu i bardzo silnym wiatrem oraz gradobicia (zanotowane między innymi w okolicach Radomia).
Chociaż przyroda szybko nadrabia straty, a opóźnienia w wegetacji warzyw znacznie zmniejszyły się, jednak biory warzyw gruntowych w bieżącym sezonie z pewnością będą opóźnione. Istnieje też prawdopodobieństwo, że zbiór odmian wczesnych i średnio- wczesnych zbiegnie się w czasie.
Zaopatrzenie w nasiona warzyw, nawozy oraz środki ochrony roślin było na ogół dobre, ograniczeniem w ich zastosowaniu,podobnie jak w roku poprzednim, był czynnik ekonomiczny - podkreślono w raporcie Głównego Urzędu Statystycznego.