Opalany barlineckim peletem drzewnym samochód może poruszać się także na zwykłym drewnie, ale musi ono być odpowiednio wysuszone i rozdrobione. Aby wprawić w ruch stary UAZ wystarczą nawet trzciny, słoma, siano, liście, suchy kompost, odpady makulaturowe i co ciekawe pestki owoców! Jednak najlepszym rozwiązaniem i najprostszym w stosowaniu jest ecopellet wytwarzany przez firmę Barlinek. Jest on gotowym produktem i posiada zdecydowanie większą wartość opałową niż drewno. Co ważne dla użytkowników – koszty zasilania pojazdu takim paliwem niskie, biorąc pod uwagę fakt, że ecopellet jest dużo tańszy niż benzyna. Należy tylko pamiętać, że silnik zasilany drewnem posiada mniejszą moc od tego na benzynę, przez co ma słabsze przyśpieszenie i może sprawiać trudności np. przy pokonywaniu wzniesień.
Generator gazu drzewnego umieszczony został przez studentów tuż za kabiną kierowcy i jest zakończony specjalną aluminiową rurką odpowiedzialną za odprowadzanie spalin na zewnątrz. Jak wspomina jeden z żaków – przedsięwzięcie okazało się mniej kosztowne niż przewidywano na początku, gdyż nie było konieczne przerabianie całego silnika, ale wykonanie generatora i jego zamontowanie w odpowiednim miejscu.
Ciekawostką jest, że na każdych przejechanych przez ten pojazd 100 km można zaoszczędzić nawet 100 zł. Z przeprowadzonych testów młodych konstruktorów wynika, że przejechanie 100 km odcinka samochodem zasilanym na pelet drzewny potrzeba około 10 kg tego surowca. Według obliczeń odcinek ten pochłonie 28,50 zł, przy 95 groszach za 1 kg. Dla porównania – ta sama trasa przejechana na benzynie wyniesie kierowcę około 141,25 zł (przy 5,65 za litr).
Według jednego z konstruktorów – przy wielu zaletach samochodu zasilanego gazem drzewnym, jego użytkowanie może okazać się dość niewygodne. Poruszanie się nim po drogach wymaga bowiem opłaty akcyzowej. Oprócz tego eksploatacja może okazać się uciążliwa, gdyż samo uruchomienie, czyli rozpalenie pieca, to kwestia około 20 minut. Trzeba dbać także o wybieranie popiołu i co parę godzin pracy silnika – wymianie wkładu filtra. Należy pamiętać również o czyszczeniu chłodnicy. Zdaniem studentów, pojazd taki być może nie sprawdzi się na drogach publicznych, ale z pewnością bardzo przydałby się np. w rolnictwie.