W dniu 4 grudnia br. lubuscy pszczelarze spotkali się w Przylepie na mszy z okazji swojego patrona św. Ambrożego oraz na tradycyjnym opłatku.
Lubuski Związek Pszczelarzy
w Zielonej Górze posiada w swojej strukturze 22 koła, liczba pszczelarzy od lat ulega zmniejszeniu. Na doroczne święto opłatkowe pszczelarzy przybyli również przedstawiciele władz lokalnych, Lubuskiej Izby Rolniczej oraz delegacja pszczelarzy z Gorzowa Wlkp. Ignacy Żegleń przedstawił pokrótce ostatnie, jak i planowane na 2012 rok działania związku. Małgorzata Pałys z LIR podziękowała za współpracę szefom związków przy szkoleniach i przedsięwzięciach realizowanych przez Izbę, zachęcała pszczelarzy do własnej promocji i udziału w Lubuskim Szlaku Miodu i Wina. Obecni na spotkaniu producenci miodu pitnego wyrazili akces wpisania się do szlaku.
Oprócz słów uznania, za pracę na pograniczu misji i rolę jaką spełniają pszczelarze dla środowiska oraz rolnictwa – rozmawiano o problemach nurtujących branżę pszczelarską. Podkreślano zwiększającą się biurokrację w pozyskiwaniu wszelkiego wsparcia z różnych instytucji, potrzebę szkoleń, współpracy i zrozumienia swojej działalności przez władze lokalne i nie tylko. W kuluarowych rozmowach wyrażali zaniepokojenie uprawami kukurydzy GMO, zwłaszcza na terenach przygranicznych, które podejrzewają o niekorzystne działania dla fizjologii pszczół a nawet ich zatruwanie.
Rok 2011 podsumowano jako dobry, mimo przymrozków w maju i obecnej ciepłej aurze, która jednak niezbyt sprzyja naturalnemu cyklowi życia rodzin pszczelich. Kapelan lubuskich pszczelarzy ks. Jarosław Leśny, również pszczelarz, poświęcił opłatek i pobłogosławił zebranych. Marian Grzywacz, prezes gorzowskich pszczelarzy, oprócz świątecznych życzeń zaprosił zebranych na organizowane inicjatywy: pielgrzymkę do Częstochowy, kiermasze sprzętu czy inne imprezy integracyjno-szkoleniowe.
Na zakończenie miodem pitnym wzniesiono toast za zdrowie pszczelarzy oraz pszczół.
źródło: http://www.lir.agro.pl Foto: sxc.hu