Kategorie
Zobacz również tu
-
Ocena użytkowości bydła
2024-11-06
Poznaj produkty
-
Kominy wentylacyjne
2011-01-19 -
AminoCare Bydło - premiks paszowy
2015-03-16 -
Zbiornik paliwa 9000ST
2013-12-12 -
Opony rolnicze ANP-13 marki Dębica
2016-03-02 -
Agrotron M Deutz-Fahr
2013-02-04
Dyskusja na temat gospodarki wodnej w regionie
W dniu 5 lipca 2011r. w sali konferencyjnej Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego odbyło się spotkanie z przedstawicielami władz rządowych, samorządowych województwa, instytucji odpowiedzialnych za stan i regulację rzek oraz funkcjonowanie urządzeń melioracji wodnych podstawowych.
Spotkanie, pod patronatem Wicewojewody Lubuskiego Jana Świrepo, zorganizowali przewodniczący Gorzowskiej, Międzyrzeckiej i Strzelecko-Drezdeneckiej Rady Powiatowej LIR. Była to realizacja zgłaszanych wcześniej wniosków i postulatów przez delegatów LIR i rolników o potrzebie regulacji rzeki Warty i Noteci oraz o złym stanie urządzeń melioracyjnych w regionie, co przy większych opadach prowadzi do licznych podtopień a w ostateczności do zagrożenia powodziowego. Spotkanie otworzył Stanisław Madej, a część powitalną i merytoryczną prowadził Prezes LIR Władysław Piasecki.
Zbigniew Pielech, przedstawiciel RZGW w Poznaniu, poinformował że zabudowa wyrw w wałach to są koszty rzędu 2 mln zł a do tego dochodzi jeszcze utrzymanie ostróg rzecznych, tam wodnych, nadbrzeży i opasek brzegowych a Nadzór Wodny w Gorzowie w bieżącym roku dysponuje kwotą rzędu 680,- zł. Koszt 1 km odmulania rzeki wynosi 900 tys. zł i odmulanie trzeba powtarzać co 10 lat. Stwierdził, że wystarczy odbudować ostrogi i rzeka sama się odmuli.
Z tą opinią nie
zgodził się m. in. Bronisław Bach,
który postulował o przeprowadzenie odmulenia a następnie o budowę umocnień,
o zachowanie kolejności. Wnioskował również o przywrócenie stanu pierwotnego
rzeki Warty ponieważ obecnie jest tak płytka, że nie spełnia swej funkcji
odbioru wody ze swego dorzecza. Niemożliwe było również przeprowadzenie zimą
lodołamania.
Jan Rydzanicz, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska, zwracał uwagę że wszelkie prace na rzekach wymagają uzgodnień z RDOŚ oraz wymagane jest sporządzenie raportu oddziaływania na środowisko. Wydanie decyzji środowiskowych często przeciąga się w czasie ponieważ poprzedzone jest monitoringiem i przeprowadzeniem analiz.
Jan Turowski,
przedstawiciel LZMiUW, mówił o wykonanych pracach w zakresie utrzymania
urządzeń melioracji podstawowych
na terenie powiatu gorzowskiego, międzyrzeckiego i
strzelecko-drezdeneckiego oraz o planach inwestycyjnych. Powiedział, że plan
prac jest uzgadniany z każdą gminą ale często jest to taka acyjność ze
względu na niewystarczające środki jakimi dysponuje Zarząd Melioracji.
Wicewojewoda oraz
zebrani na sali apelowali aby plany dotyczące prac melioracyjnych uzgadniać
z sołtysami i przedstawicielami Izby, aby wysłuchać ludzi w terenie ponieważ
na ten cel pieniędzy nie ma dużo więc należy je mądrze zagospodarować.
Często jest rzecz do naprawienia za małe pieniądze a przynosi ona duże i dla
wielu korzyści.
W związku z degradacją gruntów spowodowaną przez podtopienia i powódź, Czesław Hładki zgłosił wniosek aby rolnicy otrzymali dofinansowanie do wapnowania gleb z Wojewódzkiego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Prezes LIR Władysław Piasecki zaapelował aby pomoc w wapnowaniu była jednym z priorytetów WFOŚiGW.
Poważną rolę w procesie zagrożenia powodziowego odgrywa nadmiernie i niekontrolowanie rozwinięta populacja bobrów które niszczą wały ochronne oraz m. in. wierzby, a te na zakolach rzek odgrywają ważną rolę ochronną wałów w okresie spływania kry. Dlatego temat szkód bobrowych również znalazł się w porządku obrad. Tomasz Kozłowski (RDOŚ) przedstawił biologię bobra, przykłady rozwiązywania konfliktów bobrowych, sposoby zapobiegania szkodom bobrowym, jak sobie radzić z bobrami których jest dużo a wydawanie zezwoleń na kontrolowany odstrzał nie przynosi wymiernych rezultatów. Omówił również procedury związane ze zgłaszaniem i szacowaniem szkód wyrządzonych przez te zwierzęta.
Kolejnym punktem
spotkania był temat reaktywowania spółek wodnych jako panaceum na istniejące
problemy w zakresie melioracji szczegółowych.
Informacji na temat powołania,
funkcjonowania i finansowania udzielił prezes niedawno powołanej powiatowej
spółki wodnej w Słubicach Bogusław
Pietrow oraz pracownik LUW Jan
Wyszyński. Jednymi z większych
problemów do pokonania ma zarząd spółki w związku z rejestracją spółki w
starostwie. Procedurę powołania spółki wodnej reguluje Prawo wodne. Spółka
wykonuje prace konserwacyjne w zakresie melioracji szczegółowej na całym
obszarze swego działania a starosta jest zobowiązany do ściągnięcia opłat od
rolników nie będących jej członkami. Ważnym są tu obszary oddziaływania
rowów szczegółowych, za których opracowanie odpowiada marszałek województwa.
Spółka powinna być partnerem w planowaniu zakresu oraz kolejności wykonywania wszelkich prac melioracyjnych.
W związku z wykazaniem przez System Monitoringu wystąpienia zagrożenia suszy na terenie całego województwa lubuskiego dla zbóż jarych i ozimych oraz w niektórych gminach dla rzepaku, tematem spotkania były także sprawy związane z szacowaniem szkód spowodowanych przez suszę. Informacji na temat procedury powołania komisji suszowych oraz warunków otrzymania kredytu preferencyjnego udzieliła Wanda Cichowska (LUW). W bieżącym roku komisje wyliczając straty w gospodarstwie muszą uwzględniać produkcję roślinną i zwierzęcą, jeżeli rolnik taką prowadzi.