Na terenie sąsiadującego z aglomeracją trójmiejską Nadleśnictwa Kolbudy pojawiły się łosie.
Gdańskich leśników niezmiernie ucieszył fakt pojawienia się łosi na ich terenie. Te wielkie zwierzaki licznie przechadzały się po kolbudzkich lasach jeszcze w latach 70- i 80-tych ubiegłego wieku. Później populacja ta znikała w oczach. Spotykano czasami pojedyncze osobniki, ale ogólnie łoś - wcześniej traktowany wręcz jako symbol tamtejszych lasów - wyprowadził się. Jest to gatunek migrujący i często zmienia miejsce swego bytowania.
Źródło: lasy.gov.pl autor: Marcin Naderza
Jeden z dostrzeżonych w Nadleśnictwie Kolbudy łosi wyszedł z lasu i zszedł stromą skarpą, by dostać się na drugą stronę drogi. Wystraszył się jednak przejeżdżających samochodów i próbował wrócić pod górę. Nie dał jednak rady. W międzyczasie na drodze zatrzymało się kilku kierowców. Łoś (byk), niewiele robiąc sobie z gapiów,
spokojnie przeszedł przez jezdnię pomiędzy samochodami.
Później był widziany, jak wraz z całą swoją rodziną rozkoszował się smakiem młodych sadzonek na uprawach leśnych.
Mieszkańcy Tójmiasta! Wypatrujcie łosi!
źródło: lasy.gov.pl foto:
sxc.hu