Natomiast w tzw. IV strefie UNESCO dodatkowo realizowane są cięcia w ramach zaplanowanych w PUL zabiegów hodowlanych i rębnych.
W puszczańskich nadleśnictwach pracują teraz pilarze, ale w Browsku i Hajnówce również kilka harwesterów. Warto wyjaśnić, że użycie maszyn zwiększa bezpieczeństwo osób pracujących w zamarłych drzewostanach, a mały nacisk na grunt, niski poziom hałasu i szybkie tempo prac tych pojazdów czyni je mniej uciążliwymi dla przyrody.
Plan do wykonania
Czy leśnicy w Puszczy Białowieskiej wycinają nie tylko zasiedlone albo martwe już świerki? Tak, głównie w Browsku i Hajnówce. W nadleśnictwach obowiązują przecież aktualne plany urządzenia lasu na lata 2012–2021. Przykładowo Nadleśnictwo Browsk w maju poza świerkami pozyskało 1880 m sześc. sosny w ramach usuwania drzew zasiedlonych przez przypłaszczka oraz zaplanowanej trzebieży wczesnej, z trzebieży pochodziło też ok. 300 m sześc. drewna liściastego (trafiło na opał dla mieszkańców).
W Białowieży skala prac związanych z zabezpieczaniem szlaków jest tak duża, że planowe czyszczenia i trzebieże są ograniczone do minimum, ale i tu pozyskuje się małe ilości brzozy, grabu, dębu, klonu, olszy czy osiki. Wszystkie cięcia są zgodne z PZO dla obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska; jest on spójny z planami urządzenia lasu trzech puszczańskich nadleśnictw.
Ptaki na sztandarach
Ostatnio dużo emocji budzi „wycinka w okresie lęgowym ptaków”, którą Lasy Państwowe mają prowadzić bezprawnie. Jest to mocno akcentowane wkontekście Puszczy Białowieskiej, ale dotyczy przecież wszystkich lasów.
Czytaj dalej na następnej stronie...