Od 1 stycznia 2016 roku lekarze będą mogli wystawiać elektroniczne zwolnienia lekarskie. Twierdzą, że są do tego przygotowani, ZUS też. A pracodawcy? Na szczęście obowiązuje okres przejściowy i przez najbliższe dwa lata to pacjent zdecyduje czy chce otrzymać papierowy druk, czy elektroniczne zwolnienie ma trafić do pracodawcy bezpośrednio od lekarza.
Elektroniczne zwolnienia lekarskie będzie mógł w nowym roku wystawić każdy lekarz. Jakie są ich główne zalety? Przede wszystkim wypisanie e-ZLA zajmuje mniej czasu, niż papierowej wersji, zwolnienie elektroniczne trafia też bezpośrednio do zakładu pracy, nie trzeba go tam dostarczać, no i nie trzeba pamiętać o ustawowych terminach, ani wewnętrznych regulaminach pracodawcy. Wystarczy że pracodawca założy specjalny profil i w momencie wystawienia zwolnienia otrzyma informację o jego długości, a także przyczynie.
Zwolnienia szybko i bezpiecznie
- Zwolnienia będą trafiały tylko drogą elektroniczną do pracodawcy, do ZUS i do samego zainteresowanego. Żeby z tej usługi skorzystać, trzeba posiadać lub założyć sobie konto na platformie e-PUAP. Za dwa lata będzie to system obowiązujący powszechnie. Pracodawcy, którzy nie będą mieli od stycznia 2016 r. dostępu do PUE, będą zobowiązani do pisemnego powiadomienia o tym wszystkich swoich pracowników. System e-zwolnień pozwoli wyeliminować wiele niebezpieczeństw i przyczyni się do usprawnienia sposobu dokumentowania nieobecności. Ułatwi też kontrolę zwolnień lekarskich – podkreśla Ewa Pancer, rzecznik prasowy ZUS w Gdańsku.
E-zwolnienie na tablecie?
Lekarze będą mogli wystawiać e-zwolnienia nie tylko w swoich gabinetach. Będzie to także możliwe przez urządzenia mobilne, podczas wizyt domowych. To jednak melodia przyszłości, o czym mówią sami lekarze. Nie mają jednak na myśli problemów sprzętowych, a... specyfikę środowiska.
- Wielu lekarzom z pewnością ta zamiana ułatwi pracę, ale będą i tacy, którym utrudni. W wielu placówkach do dziś nie ma przecież komputerów. Ponadto, starsi lekarze – często bezsprzecznie znakomici fachowcy, od których wciąż wiele możemy się nauczyć – nie zawsze są biegli w Internecie. Zastanawia mnie też sytuacja, co stanie się, gdy np. zawiedzie łącze internetowe? - zauważa dr n. med. Igor Michajłowski, właściciel Centrum Zdrowia Lifemedica w Gdańsku.
Na szczęście dopiero od 1 stycznia 2018 roku zwolnienia e-ZLA będą obligatoryjne. Do tego czasu to pacjent będzie decydował czy chce otrzymać zwolnienie lekarskie na papierowym formularzu (ZUS ZLA) czy w formie elektronicznej (e-ZLA). Lekarz będzie mógł wystawić elektroniczne zwolnienie tylko wtedy, gdy firma pacjenta będzie miała założony profil na platformie e-PUAP. Informację na ten temat otrzyma od razu po wpisaniu w systemie numeru PESEL pacjenta.
źródło: Gospodarz.pl/Centrum Zdrowia Lifemedica w Gdańsku, foto:
sxc.hu