Kategorie
Zobacz również tu
-
Ceny zbóż w kraju (8.12.2024)
2024-12-17
Poznaj produkty
-
Prasa Roundpack
2014-03-19 -
Siewnik do ogórka MAX PNEUMATIC
2020-05-13 -
Mulczery ORSI VM 140/230
2015-02-04 -
Roztrząsacz obornika SIP ORION 100
2020-07-23 -
FLORAMIX POMIDOR Nawóz płynny dla warzyw
2012-01-16 -
Pompa rotacyjna DK
2011-05-25 -
Opryskiwacz Tago B
2020-08-05
Sejmowa Komisja Gospodarki: projekt ustawy wprowadzającej B7 do podkomisji
12 maja br., z udziałem przedstawicieli Krajowej Izby Biopaliw, odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Gospodarki, podczas którego miało miejsce pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o monitorowaniu i kontrolowaniu jakości paliw oraz niektórych innych ustaw.
Wiceminister gospodarki Joanna
Strzelec-Łobodzińska uzasadniając projekt, mówiła, że stanowi on tzw.
małą implementację dyrektywy UE, regulującej specyfikacje benzyny i
oleju napędowego, i że odnosi się tylko do paliw płynnych, umożliwiając
dodawanie do nich większej ilości biokomponentów. "W tzw. dużej
implementacji wdrożone zostaną pozostałe przepisy dyrektywy, m.in. z
bardzo trudnego zakresu ustanowienia obowiązku monitorowania i redukcji
emisji gazów cieplarnianych w cyklu użycia paliw" - mówiła wiceminister.
Strzelec-Łobodzińska wyjaśniła, że implementację podzielono
na dwa etapy, by jak najszybciej umożliwić wprowadzenie do obrotu oleju
napędowego z większym dodatkiem estrów i bardziej efektywnie realizować
Narodowy Cel Wskaźnikowy (NCW). Określa on minimalny poziom
biokomponentów i paliw odnawialnych w ogólnej ilości paliw ciekłych,
zużywanych w transporcie.
Wiceminister podkreśliła, że projekt
został poddany bardzo żmudnym i dokładnym konsultacjom i uzgodnieniom i
jest odpowiedzią na postulaty branży paliwowej, by umożliwić większy
dodatek estrów do oleju napędowego. Zaznaczyła, że takie normy
wprowadziła już większość państw UE. Projekt przewiduje zmiany trzech
ustaw: o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw, o
biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz ustawy o swobodzie
działalności gospodarczej. Zwiększa z 5 do 7 proc. dopuszczalną ilość
estrów w oleju, wprowadza konieczność informowania konsumentów o
zawartości biokomponentów oraz wprowadza pewne możliwości obniżenia NCW -
mówiła Strzelec-Łobodzińska.
"W projekcie zawarto delegację
ustawową, która upoważnia Radę Ministrów do określenia rozporządzeniem
wysokości współczynnika, który w pewnym warunkach pozwoliłby na
obniżenie w danym roku NCW" - dodała wiceminister. Wyjaśniła, że to
obniżenie dotyczyłoby podmiotów, np. producentów paliw, objętych
obowiązkiem dodawania biokomponentów, które w danym roku użyły dodatków w
ponad 70 proc. pochodzących z krajów UE.
Okazało się bowiem,
że realizacja NCW nie idzie w parze z wykorzystywaniem potencjału
krajowej produkcji dodatków; duża ilość biokomponentów pochodzi spoza
Unii, np. z Ameryki Płd. i w rezultacie pieniądze z tytułu ulg wypływają
z kraju - podkreśliła. Dodała, że krajowi producenci wykorzystują
zaledwie 27 proc. mocy produkcyjnych bioetanolu i 45 proc. estrów
metylowych. "Resztę sprowadzono z zagranicy, stąd taka próba zachęcenia
wytwórców do zakupów krajowej produkcji" - zaznaczyła.
Strzelec-Łobodzińska podkreśliła, że
projekt ustawy nie przewiduje zwiększenia dodatku bioetanolu do benzyny z
5 do 10 proc. Wyjaśniła to brakiem obowiązującej normy UE oraz
negatywną reakcją rynku, np. w Niemczech, na pojawienie się takiego
paliwa. Mówiąc o przewidywanych skutkach, stwierdziła, że przy założeniu
pozostawienia NCW na 2011 r. bez zmian, wprowadzenie ustawy spowoduje
spadek wpływów z akcyzy o 2,7 mln zł, wzrost przychodów Krajowego
Funduszu Drogowego (KFD) o ok. 64 mln i wzrost wpływów z podatku CIT o
ponad 50 mln. "Natomiast niewątpliwie zostaną obniżone koszty realizacji
NCW" - podkreśliła Strzelec-Łobodzińska.
Wiceprzewodniczący
komisji Antoni Mężydło (PO) zauważył, że projekt będzie wymagał również
zmian w ustawach o KFD i autostradach płatnych, tak aby od
biokomponentów nie obowiązywała opłata paliwowa i zapowiedział
odpowiednie zmiany. Podkreślił, że będzie to jednak wymagało zgody
Komisji Europejskiej.
Wiceprzewodniczący Andrzej Czerwiński
(PO) zgłosił wniosek o powołanie odpowiedniej podkomisji, na co komisja
wyraziła zgodę i zakończyła pierwsze czytanie. Z kolei szef komisji
Wojciech Jasiński (PiS) zapowiedział wniosek do marszałka Sejmu o
przedłużenie wyznaczonego na 27 maja terminu zakończenia prac nad
projektem o dwa tygodnie.
Źródło: http://www.kib.pl/