Jubileusz 50-lecia Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie –...
2024-11-20
Rozrzucać obornik można tylko do 30 października. Czy można jednak legalnie rozrzucać obornik po 1 listopada? Jest wyjątek od reguły.
Mówi Pan Rafał Jędrzejczyk z eAgronom: z zapisami dyrektywy azotanowej najczęściej spotykają się właśnie rolnicy, którzy aplikując zbyt dużą dawkę azotu sprawiają, że większość nawozu przedostaje się do cieków wodnych, do wód gruntowych i rzek oraz jezior. Takie nawożenie nie daje żadnych korzystnych efektów dla wzrostu roślin. Niewłaściwie dobrane dawki nawozów, to przede wszystkim nieefektywnie poniesione koszty i stracony czas. Skuteczne zaadministrowanie polem, dobranie odpowiednich ilości nawozu, dopasowanych do potrzeb danej uprawy, jest kluczowe w efektywnym procesie zarządzania produkcja rolną. Rozrzucenie odpowiedniej ilości azotu w naturalnym nawozie produkowanym przez zwierzęta, czy w postaci granulatu z zakładów chemicznych pomaga w osiągnięciu założonych rezultatów i osiągnięciu satysfakcjonujacego plonowania.
Po pierwsze niekorzystne warunki pogodowe, które nie pozwoliły dokonać zbiorów, czy zrealizować nawożenia z uwagi np. na nadmierne uwilgotnienie gleby pozwala na wykonanie nawożenia nawet do końca listopada. Jeśli juz zachodzi taka konieczność, pamiętajmy o dopuszczalnej maksymalnej dawce, która w wieloskładnikowych nawozach dla zakładanych upraw nie może przekroczyć 30 kg N/ha. Po drugie musimy udokumentować dokładny termin zbioru, datę stosowania nawozów, wykazać zastosowane nawozy i ich dawki oraz termin siewu jesiennej uprawy. Ważne jest, aby zrobić dokumentację np. zdjęcia warunków na polu, to jedna z bardziej wiarygodnych form, która pozwoli wykazać, że w polu były jeszcze np. buraki, lub ziemniaki. Dodatkowo, kopia faktury sprzedanych ziemniaków, buraków, czy kukurydzy jeszcze bardziej uwiarygodni nasze działanie. Wszystko to powinniśmy odnotować w dokumentacji działań związanych z Programem Azotanowym, prowadzonej zgodnie z jej założeniami. Ważne jest, aby dokumentacja była rzetelna. Tak zebrane i właściwie opracowane informacje na pewno będą pomocne w uzasadnieniu nawożenia po 1 listopada - dodaje Rafał Jędrzejczyk.