Przedmiotowy program, który współfinansuje Unia Europejska, jest realizowany na obszarze województwa lubelskiego w latach 2012 – 2013 i obejmuje następujące jednostki chorobowe pszczół: zgnilec amerykański pszczół, zgnilec europejski pszczół, warroza, roztocza Tropilaelaps, mały chrząszcz ulowy (Aethemida tumida), nosemoza, wirus zdeformowanych skrzydeł (DWV), ostry paraliż pszczół (ABPV).
W w/w spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Głównego Inspektoratu Weterynarii z Zastępcą Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztofem Jażdżewskim na czele, przedstawiciele Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach (PIWet – PIB), Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Lublinie oraz powiatowych inspektoratów weterynarii województwa lubelskiego. Ponadto, w spotkaniu udział wzięli lekarze weterynarii prywatnej praktyki, będący ekspertami czynnie zaangażowanymi w realizację programu oraz przedstawiciele związków branżowych z województwa lubuskiego.
Na spotkaniu omówiono wyniki pierwszego etapu programu, który był realizowany na obszarze województwa lubelskiego w 2012 r., zasady drugiego i trzeciego etapu programu, których realizacja rozpocznie się na wiosnę 2013 r. oraz zasady wypełniania protokołu badań przygotowanego przez Komisję Europejską dla drugiego etapu programu.
W trakcie pierwszego etapu programu skontrolowano 3207 rodzin w 190 pasiekach zlokalizowanych na obszarze województwa lubelskiego. Na podstawie analizy sporządzonej przez pracowników Zakładu Chorób Pszczół PIWet – PIB w Puławach stwierdzono następujący odsetek rozprzestrzenia się w/w chorób pszczół w skontrolowanych pasiekach:
- warroza – 99,5 %,
- wirus zdeformowanych skrzydeł (DWV) - 96,3 %,
- wirus ostrego paraliżu pszczół (ABPV) – 30 %,
- zgnilec europejski pszczół – 4,7 %
- nosemoza – próbki pobrano w 7 pasiekach, w 6 stwierdzono chorobę,
- zgnilec amerykański pszczół – 0 %,
- mały chrząszcz ulowy – 0 %,
- roztocza Tropilaelaps – 0 %.
Spotkanie podsumowujące zakończyła dyskusja mająca na celu omówienie problemów, które wystąpiły podczas realizacji pierwszego etapu programu. Zarówno przedstawiciele Inspekcji Weterynaryjnej jak i związków branżowych zgodzili się, że program jak do tej pory przebiegał bez większych problemów.