Kończy się miodowy sezon

Właśnie dobiega końca sezon pszczelarski. Tegoroczne miodobranie wbrew wcześniejszym zapowiedziom i okazał się całkiem dobry, gdyż zbiory wyniosą ponad 18 tysięcy ton, czyli będą wyższe o 10 procent w stosunku do roku ubiegłego. Niemniej jednak nie można liczyć na niższe ceny, ale nawet należy się spodziewać ich wzrostu.

Większość właścicieli pasiek nie ma żadnych problemów ze sprzedażą swoich zbiorów pomimo iż ceny miodu są bardzo wysokie. Poza tym w Polsce ponad 70 procent sprzedaży to bezpośrednia sprzedaż. W związku z tym zdecydowanie bardziej opłaca się przygotować miód do kontroli lekarzowi weterynarii i sprzedawać bez pośredników niż oddać do punktu skupu.

Co jest niezwykle ciekawe, otóż Polska należy do czołówki producentów miodu w Europie. Na nasze nieszczęście spożywamy go zdecydowanie mniej niż robią to Francuzi, Niemcy czy też Szwedzi. By zmienić zaistniały stan rzeczy pszczelarze chcą w szkołach rozpropagować konsumpcję miodu. Akcja taka ma być przeprowadzona na zasadzie obecnie istniejących programów jak „Szklanka mleka” lub „Owoce w szkole”. Wszystko to po to by wzmocnić układ odpornościowy dzieci, gdyż nie od dziś znane są pozytywne właściwości spożywania miodu.