Problem wpływu amunicji chemicznej na ekosystem Morza Bałtyckiego, na choroby ryb a nawet na zagrożenie zdrowia konsumentów tych ryb co pewien czas powraca na łamy mediów.
Substancjami wskaźnikowymi typowo oznaczanymi pod kątem obecności BŚT są:
-
tiodiglikol (TDG) – ostateczny produkt rozkładu iperytu. Jest związkiem komercyjnie stosowanym przy barwieniu tekstyliów (Bassia i in. 2009). Tzw. dawka referencyjna doustnego pobrania tej substancji stosowana przy ocenie narażenia człowieka jest 10 000 razy wyższa dla TGD niż dla iperytu (Sanderson i in. 2009). Uważany za nietoksyczny, jest rozkładany przez bakterie;
-
1,4- Dithian (TD) – ostateczny produkt rozkładu iperytu. Jest związkiem występującym naturalnie np. w pomidorach. Uważany za nietoksyczny (substancja nie klasyfikowana jako niebezpieczna dla zdrowia ani środowiska zgodnie z przepisami CLP, dopuszczona jako dodatek do żywności);
-
Trifenylarsyna (TPA) i tlenek kwasu trifenyloarsynowego (TPAO) – związki zawierające arsen.
Najwięcej na Bałtyku zatopiono iperytu siarkowego. A zatem, nawet jeżeli w osadach dennych zostanie oznaczona substancja wskaźnikowa dla tego związku (TDG lub TD), nie oznacza to „katastrofalnego zatrucia ekosystemu” czy ryb, ponieważ te substancje nie są toksyczne.
3. Czy można bezpiecznie jeść ryby z Bałtyku?
Zawartość substancji zanieczyszczających, które mogą zagrozić zdrowiu konsumentów, jest monitorowana i odnoszona do najwyższych dopuszczalnych poziomów określonych w prawie unijnym (Rozp. Komisji (WE) 1881/2006 z dn. 19 grudnia 2006 r.) do którego odnosi się również polska Ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia (Dz.U. 2006 nr 171 poz. 1225). Najwyższe dopuszczalne poziomy są określane na rygorystycznym poziomie biorącym pod uwagę ryzyko związane z konsumpcją. Produkty zawierające zanieczyszczenia powyżej tych poziomów nie mogą być wprowadzane do handlu. Różnego rodzaju substancje zanieczyszczające znajdują się w każdym rodzaju żywności, nawet w nieprzetworzonych zbożach (np. mykotoksyny), warzywach liściastych (azotany), owocach, mleku, mięsie, winie itd. Nie ma surowca czy produktu, który nie byłby zagrożony zanieczyszczeniami. Z tego powodu zaleca się dietę różnorodną, co dodatkowo zmniejsza ryzyko spożycia nadmiernej ilości niepożądanych składników jednego rodzaju. W przypadku ryb, zawierających wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, korzyści dla zdrowia wynikające z włączenia ich do diety 2-3 razy w tygodniu przewyższają ryzyka związane z zanieczyszczeniami.
źródło: Gospodarz.pl/MIR-PIB