Połowy szprotów
Jak informuje Krzysztof Hryszko, wzrost połowów dotyczył przede wszystkim szprotów, których wyładowano w portach o 41,9% więcej (40,9 tys. ton). Tym samym wykorzystanie kwoty połowowej szprotów wyniosło na koniec marca br. 53,3% wobec 37,6% rok wcześniej. Znaczny wzrost połowów szprotów w 2017 r. umożliwiają zdecydowanie większe niż przed rokiem kwoty połowowe (o 25%), ale dynamika wzrostu wyładunków wskazuje, że może konieczne będzie wcześniejsze zakończenie połowów w roku bieżącym.
Połowy śledzi, dorszy
Z kolei na poziomie roku poprzedniego utrzymały się połowy śledzi i wyniosły 9,4 tys. ton, przy 18,2% wykorzystaniu kwoty połowowej (51,3 tys. ton). Według eksperta bardzo niekorzystnie kształtuje się sytuacja w rybołówstwie dorszowym. Mimo obniżenia w 2017 r. dostępnej Polsce kwoty połowowej o 38% do najniższego w historii poziomu wynoszącego 8,1 tys. ton, w okresie styczeń-marzec br. odłowiono zaledwie 1,8 tys. ton ryb, tj. o 42,4% mniej niż przed rokiem.
Połowy stroni, troci, łososi
Po rekordowych połowach stroni w 2016 r., w roku bieżącym notowany jest wyraźny spadek wyładunków (o 31,1% do 6,3 tys. ton), ale ich wielkość nadal pozostaje zdecydowanie większa niż w latach wcześniejszych. Odnotowano natomiast wzrost połowów ryb liczonych w sztukach – troci (o 15,9% do 19,9 tys. szt.) oraz łososi (o 51,5% do 1,3 tys. szt.)