| Autor: redakcja3

Hodowla zwierząt futerkowych w Polsce

Dynamicznie rozwijająca się w Polsce hodowla zwierząt futerkowych budzi niepokój wśród mieszkańców obszarów wiejskich. Wśród zagrożeń towarzyszących działalności ferm zwierząt futerkowych najczęściej wymienia się zmniejszenie atrakcyjności turystycznej regionu, zagrożenie dla bioróżnorodności, a przede wszystkim pogorszenie jakości życia mieszkańców przez wydzielający się z ferm odór - podaje Wielkopolska Izba Rolnicza.

Hodowla zwierząt futerkowych w Polsce

Zdaniem WIR należy jednak pamiętać, że zwierzęta futerkowe są zwierzętami gospodarskimi w świetle polskiego prawa traktowane na równo z trzodą chlewną, bydłem czy drobiem. Zwolennicy przemysłu futrzarskiego twierdzą, że jest on szansą dla polskiego rolnictwa. Dlatego też Izba zarezentowała stanowisko w sprawie hodowli zwierząt futerkowych Polskiego Związku Hodowców i Producentów Zwierząt Futerkowych przedstawione przez Krajowego Specjalistę Chorób Zwierząt Futerkowych dr. Tadeusza Jakubowskiego z Zakładu Chorób Zakaźnych i Epidemiologii SGGW w Warszawie.

Polska jest trzecim w Europie producentem skór zwierząt futerkowych, sprzedając w 2012 roku ok. 5 mln skór, głównie z norek. Dzięki przedsiębiorczości i zainwestowaniu sporego kapitału polscy hodowcy osiągnęli wysoką pozycję na rynku futrzarskim. Ograniczenie hodowli w Polsce skutkowałoby intensywniejszą hodowlą w krajach konkurencyjnych oraz w Chinach, gdzie nie przestrzega się przepisów dotyczących dobrostanu zwierząt.

Fermy zwierząt futerkowych stanowią tańszą, bardziej przyjazną dla środowiska naturalnego formę utylizacji produktów pochodzenia zwierzęcego 2 i 3 kategorii, których w ciągu roku jest wytwarzanych 400 tys. ton. Dział specjalny hodowli norek i innych zwierząt futerkowych daje zatrudnienie właścicielom ferm, ich rodzinom i pracownikom, a także pracownikom firm z branży rolniczej, z którymi współpracują fermy. Na polskich fermach znajduje zatrudnienie blisko 50 tys. osób. Pracę tam często znajdują osoby z niskimi kwalifikacjami zawodowymi, którym zwłaszcza na terenach wiejskich ciężko jest zdobyć angaż. Dodatkowo na okres wiosenny i jesienny zostają zatrudnieni pracownicy sezonowi, którzy mają możliwość pozyskania dodatkowych środków do życia. Hodowla zwierząt futerkowych ma w Polsce już ponad 85-letnią tradycję, dlatego nierzadko fermy te są pasją całej rodziny przekazywaną z pokolenia na pokolenie.

Roczne przychody polskich hodowców z hodowli zwierząt futerkowych wynoszą ok. 400 mln . Hodowla ta stanowi jedną z najbardziej opłacalnych działów produkcji rolnej, do której budżet państwa nie dopłaca, a czerpie korzyści w postaci wpływu podatków. Prosperujące fermy zwierząt futerkowych mają wpływ na rozwój regionalny. Poprzez tworzenie miejsc pracy podnosi się standard życia miejscowej ludności.

Hodowle w Polsce objęte są nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej, Inspekcji Ochrony Środowiska oraz Inspekcji Budowlanej. Polski Związek Hodowców i Producentów Zwierząt Futerkowych zajmuje się certyfikacją ferm, które stosują dobrą praktykę hodowlaną (dobrostan, standardy żywienia, higiena i bioasekuracja).


Jak informuje WIR fermy często zlokalizowane są na glebach o małej przydatności rolniczej, na której produkcja roślinna jest nieopłacalna. Fermy zwierząt futerkowych przyczyniają się też do ochrony środowiska przez zagospodarowanie produktów pochodzenia zwierzęcego. Nawóz zwierząt futerkowych stosowany do użyźniania gleb zastępuje te przemysłowe. Naturalne futra są zdrowsze są dla człowieka i bezpieczniejsze dla środowiska, podlegają naturalnemu procesowi rozkładu. Natomiast futra sztuczne są wytwarzane z ropy naftowej i zarówno ich proces wytwarzania jak i utylizacji jest bardzo szkodliwy.

Maria Deresińska
Wielkopolska Izba Rolnicza



Tagi:
źródło: