| Autor: redakcja1

Sytuacja na rynku finansowym, czyli założenia do prognoz cen podstawowych produktów rolnych

W I kw. 2013 r. tempo wzrostu PKB wyhamowało z 0,7% w relacji rocznej w IV kw. zeszłego roku do 0,5%, czyli do najniższego poziomu od I kw. 2009 roku. Było to skutkiem spadku popytu krajowego o 0,9% r/r, a więc nieco mniejszego niż kwartał wcześniej, kiedy to obniżka sięgnęła 1,6% w ujęciu rocznym – informuje Bank BGŻ.

Sytuacja na rynku finansowym, czyli założenia do prognoz cen podstawowych produktów rolnych
W porównaniu do IV kw. 2012 r., wyhamował spadek konsumpcji indywidualnej o 0,2% w relacji rocznej, oraz obniżyło się tempo spadku nakładów brutto na środki trwałe o 2,1%.
 
W przypadku spożycia indywidualnego jest to konsekwencja powrotu realnych płac do wzrostów oraz istotnej waloryzacji świadczeń społecznych. Natomiast poprawa dynamiki nakładów brutto na środki trwałe wynika z bardzo niskiego poziomu wydatków w I kw. 2012 r., a więc ze spadku bazy.
 
Wzrost świadczeń społecznych oraz bardzo wyraźny spadek inflacji wynoszący 0,8% w rocznym zestawieniu w marcu 2013 roku, przełożyły się w I kw. tego roku na zwiększenie się sprzedaży detalicznej. Według Eurostatu w ciągu roku wzrosła ona o 2,9%, uwzględniając przy tym sprzedaż w małych sklepach, chociaż z wyłączeniem zakupów samochodów, a także odreagowując po silnym 3,3% spadku w ostatnim kwartale 2012 roku. Z kolei wskaźnik inflacji obniżył się do 1,3% w I kw. z 2,9% w IV kw. 2012. Stało się to za sprawą niskich cen paliw i energii oraz walki cenowej w dużych sieciach handlu detalicznego.
 
Według szacunków, w II kw. popyt wewnętrzny jest już nieco lepszy. Aktualnie jego wzrost wspiera wysoka waloryzacja świadczeń społecznych i w miarę przyzwoita waloryzacja wynagrodzeń w sektorze publicznym. Dodatkowym pozytywnym impulsem jest spadek stóp procentowych NBP.
 
Spore znaczenie ma także postępujące wdrażanie łagodzenia wymogów kredytowych w sektorze bankowym w reakcji na zmianę rekomendacji T KNF. W scenariusz ten wbudowuje się poprawa wskaźników koniunktury w sektorze przemysłowym, w których widać istotnie lepsze oceny zamówień krajowych niż zagranicznych.
 
W drugiej połowie roku oczekuje się znacznie wyraźniejszej poprawy konsumpcji indywidualnej, przy zachowaniu niskiego poziomu inflacji. Scenariuszowi temu powinno sprzyjać spodziewane w drugiej połowie roku umocnienie złotego oraz utrzymanie na zbliżonym do obecnego poziomie globalnych cen surowców, jak i również spadek cen energii elektrycznej.
 
W tej sytuacji RPP prawdopodobnie zakończy cykl obniżek stóp na lipcowym posiedzeniu, na którym główna stopa procentowa zostanie obcięta do 2,5%. Na tym poziomie powinna ona utrzymać się co najmniej do końca III kw. 2014 – podkreśla Bank BGŻ.


Tagi:
źródło: