Indeks cen jaj Banku BGŻ BNP Paribas w drugim tygodniu października br. (9- 15.10.2017) ukształtował się na poziomie 40,5 zł/100 szt. i był aż o 23% wyższy niż przed rokiem. Według danych MRiRW, w tym okresie przeciętnie zakłady pakujące sprzedawały jaja konsumpcyjne klasy XL za 53,3 zł/100 szt., czyli aż o 43% więcej niż przed rokiem. Jaja klasy L sprzedawano po 43,0 zł/100 szt., czyli o 19% drożej w relacji rocznej, a jaja klasy M po 37,9 zł/100 szt. (+22% r/r).
Wzrost cen jaj widoczny jest również na rynku detalicznym. Według danych GUS we wrześniu br. za 1 świeże jajo kurze trzeba było zapłacić 0,52 zł, czyli o 6% więcej niż przed rokiem. Zaskakujący skok ceny widoczny jest w przypadku jaj przemysłowych. Jak wynika z notowań MRiRW w drugim tygodniu października br. przeciętnie płacono za nie 5960 zł/t. Tak wysokiego poziomu cen nie notowano od IV 2012 roku.
Według ekspertów Banku BGŻ BNP Paribas, wzrost cen jaj konsumpcyjnych widoczny jest także na rynku unijnym. Obecnie utrzymują się one na znacznie wyższym poziomie niż średnio w ostatnich 5 latach. Jak wynika z danych KE, przeciętnie w UE, w drugim tygodniu października br. za jaja spożywcze (klasy M i L) płacono 164 EUR/100kg, czyli o 18% więcej w relacji miesięcznej i aż o 48% więcej niż przed rokiem. Wzrost cen jaj w UE, a także w Polsce, wynika z ograniczonej ich podaży na rynku. Taka sytuacja jest m.in. konsekwencją wykrycia fipronilu na fermach kur niosek w Holandii, Belgii i Niemczech, a następnie w innych krajach UE, problemów związanych z salmonellą, a także obecności grypy ptaków we Włoszech. Spadek podaży jaj na rynku unijnym odbija się na wynikach handlowych. Według danych KE w okresie I-VIII 2017 z UE wyeksportowano 143 tys. t jaj konsumpcyjnych, czyli o 42% mniej niż przed rokiem.
W okresie I-VII 2017 r. eksport jaj konsumpcyjnych z Polski był o ponad jedną piątą mniejszy niż przed rokiem i wyniósł 115,8 tys. t. Są to jednak dane obejmujące okres przed wykryciem fipronilu w jajach pochodzących z niektórych krajów Europy Zachodniej (VIII 2017). Można więc przypuszczać, że w kolejnych miesiącach wolumen eksportu mógł się zwiększyć, ze względu na wzrost popytu importowego, o czym świadczy m.in. dynamiczny wzrost cen zarówno jaj konsumpcyjnych, jak i przemysłowych. Według prognoz IERiGŻ całkowita produkcja jaj w Polsce w 2017 r. wyniesie 600 tys. t, w tym jaj konsumpcyjnych 510 tys. t, czyli odpowiednio jedynie o 0,5 i 0,4% więcej niż w 2016 r.
Biorąc pod uwagę aktualną sytuację popytowo-podażową na rynku unijnym, a także na rynku krajowym, prawdopodobnie można oczekiwać, że do końca br. ceny jaj jeszcze wzrosną. Dodatkowo w związku ze zbliżającym się okresem Bożego Narodzenia można oczekiwać zwiększenia się popytu na jaja, co będzie działać w kierunku wzrostu cen. W związku z tym prawdopodobnie w grudniu br. konsumenci jaj będą musieli zapłacić o 10-15% więcej niż przed rokiem.