Aktualny poziom eksportu jest jedynie o 6% niższy w porównaniu z I połową 2011 r. choć zbliżony do wyniku z 2011 r., kiedy to w całym roku wywieziono 215 tys. sztuk bydła.
Najbardziej zwiększyła się sprzedaż cieląt, gdzie w omawianym okresie Irlandczycy wyeksportowali 83 tys. sztuk tych zwierząt, a zatem o 150% więcej niż przed rokiem. Cielęta trafiały głównie do Holandii, Hiszpanii, Belgii oraz do Francji. Wysyłka cieląt odstawionych oraz bydła opasowego wzrosła łącznie o 33%. Zwyżka ta wynikała ze zwiększonych wysyłek zwierząt do krajów spoza Unii, czyli przede wszystkim do Libii, Tunezji i Maroka.
Irlandia ma nadzieję, że Libia stanie się ważnym rynkiem zbytu na bydło rasy holsztyńsko-fryzyjskiej z ich kraju, chociaż większe zainteresowanie wśród Libijczyków budzą krzyżówki bydła mięsnego. Preferują oni zwierzęta w wadze 320-420 kg i dobrze rozwiniętej budowie ciała.
Poza tym, w analizowanym czasie z Irlandii wyeksportowali o 15% więcej bydła rzeźnego niż przed rokiem. Handel dotyczący tej kategorii zwierząt jest zależny od popytu ze strony Irlandii Północnej, a ten w I połowie 2013 r. nie był najlepszy.