Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w grudniu ubiegłego roku liczba krów była o prawie 2% niższa niż w analogicznym okresie 2012 roku i wyniosła 2299,1 tys. sztuk. Dla porównania, rok wcześniej tempo spadku wyniosło 4%, a w 2011 roku 3% w ujęciu rocznym.
W ubiegłym roku największe spadki liczebności krów notowano w gospodarstwach indywidualnych, gdzie zniżka sięgnęła 2,2% w skali roku do 2186,3 tys. sztuk.
W przypadku gospodarstw osób prawnych oraz w sektorze publicznym, pogłowie osiągnęło poziom wyższy niż w roku ubiegłym i wyniosło odpowiednio o 3,3% więcej i 2,9% więcej.
Z analiz ekspertów wynika zatem, że z produkcji rezygnują zwłaszcza mniejsze gospodarstwa. Natomiast duże, towarowe, nastawiają się na dalszy rozwój bydła.
Jak zauważa Bank BGŻ, w ostatnich latach obserwowany jest spadek udziału krów w strukturze bydła ogółem. W 2013 roku wyniósł on bowiem 41,1%, czyli o 1,4% mniej niż w 2012 roku.