Zaobserwowana w grudniu ubiegłego roku obniżka cen skupu mleka miała charakter sezonowy, związany z wypłatą przez mleczarnie dodatkowych premii oraz bonusów. Była zatem znacznie mniejsza niż średnia z ostatnich ostatnich pięciu lat.
Według ekspertów, na krajowym rynku mleka utrzymuje się wśród producentów silna konkurencja o surowiec. Niemniej, informacje Ministerstwa Rolnictwa, które obejmują swoim zasięgiem największe mleczarnie w Polsce, wskazują na prawie 4-procentowy spadek cen skupu mleka do 149,50 zł/100 kg. Jest zatem bardzo prawdopodobne, iż największe wzrosty cen mamy już za sobą, a w kolejnych miesiącach można spodziewać się niewielkich obniżek.
Co ciekawe, w analizowanym okresie zaobserwowano duże zróżnicowanie regionalne, jeśli chodzi o dynamikę i kierunek zmian cen. Największe spadki miały miejsce w województwach charakteryzujących się jednymi z najwyższych cen skupu, czyli podlaskim (o ponad 3% m/m do 151,96 zł/hl), zachodniopomorskim (o ponad 2% m/m do 160,36 zł/hl) i lubuskim (o ponad 5% m/m do 157,16 zł/hl). Co ciekawe, ceny wzrosły w województwie dolnośląskim – o prawie 3% do 161,56 zł/hl – oraz opolskim – o ponad 5% do 158,91 zł/hl.
Podobnie jak w Polsce, kształtują się relacje cenowe na rynku unijnym. Według Komisji Europejskiej wskazują, że o ile w pierwszej połowie ubiegłego roku mleko w Polsce było 12-13% tańsze niż przeciętnie w krajach Wspólnoty, to w listopadzie ubiegłego roku różnice te spadły do niespełna 9%.