Niestety tempo spadku stale przyspiesza i jak wynika z najnowszych danych, w czerwcu bieżącego roku obniżka stada krów wyniosła 1,8 procenta, czyli do 2,578 mln sztuk. Jednakże w przypadku krów mlecznych spadek jest mniejszy, gdyż wynosi on 1,3 procenta, a zatem pogłowie liczy 2,441 mln sztuk.
W omawianym czasie pogłowie bydła było w granicach 5,7768 mln sztuk, a to w rocznej relacji oznacza wzrost o 0,3 procenta. Jednocześnie to spadek udziału krów mlecznych w pogłowiu bydła do poziomu 42,2 procenta.
Niemniej jednak w ostatnich latach można zaobserwować zmianę rozmieszczenia pogłowia bydła w kraju. Tylko w minionym roku w województwie lubuskim odnotowano wzrost o około 10 procent, czyli liczebność stada wynosiła 19,2 tysiąca sztuk. Również w województwie podlaskim zwiększyło się pogłowie bydła o blisko 5 procent, tym samym wynosząc 464 tysiące sztuk. Z kolei w województwie małopolskim zwyżka ta wyniosła 2 procent, co dało stado o wielkości 104,8 tysiąca sztuk, choć ostatnimi czasy w tym rejonie odnotowano spadek produkcji.
Niestety spadek opłacalności produkcji w dalszym ciągu będzie się przyczyniało do dalszej redukcji pogłowia w nadchodzącym roku. W największym stopniu będzie się to wiązało z likwidacją hodowli w najmniejszych gospodarstwach.