- Na rynku opon do samochodów osobowych i dostawczych obserwujemy, w porównaniu z ubiegłym rokiem, znaczny wzrost. Oceniamy, że połowa tego wzrostu pochodzi ze zwiększenia sprzedaży w Polsce, a połowa wynika z większego eksportu opon. Zarówno wzrost sprzedaży opon letnich jak i zimowych jest bardzo dynamiczny. Bardzo ważnym zjawiskiem jest zwiększenie wartości rynku oponiarskiego o ponad 12 procent, wynikające w dużej części ze zmiany mixu, głównie poprzez rosnąca sprzedaż opon premium, do aut segmentu SUV oraz opon 17” +. Opony te powiększają wartość rynku w większym stopniu, niż opony innych rozmiarów i segmentów – komentuje Jarosław Michalak, Prezes Zarządu Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.
Dużym sukcesem zakończył się rok dla opon motocyklowych i skuterowych, gdzie rosnąca sprzedaż jest od kilku lat stałym trendem – 59 proc. w skali roku oraz 82 proc. w porównaniu ostatniego kwartału 2016 do 2015. To oczywiście efekt wzrostu liczby rejestracji jednośladów na polskich drogach.
W oponach ciężarowych wzrost w ostatnim kwartale 2016 r. wyniósł 6 proc., jednak obraz zmienia się, jeśli porównamy sprzedaż roczną – tutaj jest spadek o 1 proc.
– Mamy nadzieję, że jest to trwałe odbicie po kilku kwartałach spadkowych. Te niższe od możliwości rynku wyniki są m.in. efektem importu opon nie markowych z Dalekiego Wschodu. Od 2012 wartość tego importu została podwojona – wskazuje z kolei Piotr Sarnecki, Dyrektor Generalny PZPO. – Liczymy, że świadomość firm transportowych odnośnie opłacalności zakupu opon będzie się zmieniać. Obecnie często jeszcze patrzy się tylko na cenę zakupu, zapominając, że należy liczyć koszt całego okresu użytkowania opon. A przecież opony, choć stanowią 5 proc. kosztów floty, to mają wpływ na 40 proc. kosztów operacyjnych firmy transportowej – dodaje.
Czytaj dalej na następnej stronie...