Styczeń to dla rynku paliwowego czas kolejnych podwyżek
Kierowcy, którzy liczyli na stabilną cenę za paliwo przynajmniej przez jakiś czas, znów się pomylili.
Kierowcy, którzy liczyli na stabilną cenę za paliwo przynajmniej przez jakiś czas, znów się pomylili.
Niestety jest drogo, a będzie jeszcze drożej i to wszędzie. No cóż, na skutki spowodowane wyższym podatkiem VAT poczekamy jeszcze kilka miesięcy.
W najbliższym czasie eksport na Wschód powinien rozwinąć się na dobre. Ceny także powinny wzrosnąć, bo owoców jest znacznie mniej.
W ciągu tego roku najniższa podwyżka wyniosła 12 procent.
Ziarna w tym roku jest mało, dlatego też trzeba będzie płacić wyższą cenę.
Dla kierowców to niezbyt miły prezent na święta.
Pobicie rekordu cenowego z 2008 roku bardzo możliwe. Niemniej jednak nie tylko rzepak drożeje.
Jak powiedział w czwartek wiceprezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE), w roku 2011 możemy się spodziewać jednocyfrowej podwyżki energii elektrycznej.
Aktualnie w Polsce cena za metr sześcienny wody oraz ścieków oscyluje w granicy 8 złotych.
Cena cukru za tonę osiągnęła szczyty i tanieć nie będzie.
Zapotrzebowanie na bakalie w tym roku ma być znacznie większe niż w roku 2009. Klientów nie odstraszy nawet ich wyższa cena.