Ostatnia okazja na zakup taniego paliwa
Na stacjach benzynowych jeszcze nie odczuwamy podwyżek, a to dzięki wyprzedaży zeszłorocznych zapasów.
Na stacjach benzynowych jeszcze nie odczuwamy podwyżek, a to dzięki wyprzedaży zeszłorocznych zapasów.
Mimo ostatnich optymistycznych prognoz nie możemy spodziewać się gwałtownych obniżek cen. Eksperci zapowiadają, że na razie wielkich zmian nie będzie.
W ciągu ostatniego tygodnia średnie ceny oleju napędowego pozostały bez zmian. Z kolei przeciętna cena za litr benzyny Pb95 w ciągu tygodnia wzrosła o 0,01 złotego i tyle samo też staniał litr autogazu.
Niestety kolejne podwyżki cen paliw są nieuniknione. W tym miesiącu kończy się ulga akcyzowa na biokomponenty. W związku z tym budżet państwa wzbogaci się o 1,5 miliarda złotych, a za litr paliwa zapłacimy nawet o 0,10 złotego więcej.
Notowania za jedną baryłkę ropy przekroczyły 120 dolarów i osiągnęły tym samym 30 miesięczny rekord. Eksperci zgodnie twierdzą, że to jeszcze nie koniec.
Libia, dotychczasowy trzeci pod względem wielkości producent ropy, produkuje jej teraz 4 razy mniej.
Wielu konsumentów nie chce uwierzyć, że drożeje tak wiele produktów czy usług. Niestety nowy rok nie przywitał nas dobrymi wiadomościami.
Kierowcy, którzy liczyli na stabilną cenę za paliwo przynajmniej przez jakiś czas, znów się pomylili.
Dla kierowców to niezbyt miły prezent na święta.