Notowania amerykańskiej kukurydzy a za nią także pszenicy znacznie zyskały w środę na wartości. Marcowe serie umocniły się na CBoT odpowiednio 1,5%-kukurydza i 1,3%-pszenica.
Wtorek był kolejnym spokojnym dniem na giełdowym rynku zbóż. Brakuje wyraźnych impulsów do dalszych wzrostów zapoczątkowanych po raporcie USDA z 11 stycznia. Światowy bilans zbóż zwłaszcza paszowych ma szansę się poprawić pod warunkiem, że susza utrzymująca się od kilku tygodni na kluczowych obszarach w Ameryce Południowej nie wyrządzi znaczących szkód.
Oleiste podczas wtorkowej sesji kształtowały się pod wpływem spokojnych nastrojów. Najbliższe kontrakty na rzepak zarówno w Paryżu, jak i w Kanadzie w niewielkim stopniu traciły na wartości (0,2% - 0,5%). Notowania soi na giełdzie w Chicago delikatnie zyskiwały na wartości pod wpływem gorszych danych fundamentalnych przedstawionych we wczorajszym raporcie USDA.
Soja i canola traciły w poniedziałek na wartości w ślad za silną przeceną na rynku ropy. Rzepak notowany na Matif podrożał w kontrakcie najbliższym (dostawa w sierpniu) o 3 euro/t i kosztował na wczorajszym zamknięciu 471,5 euro/t.
Kanadyjska canola i paryski rzepak zamknęły miniony tydzień niewielkimi zmianami cen (0– 1,1%). Inaczej było w przypadku soi w Chicago, która w ciągu pięciu ostatnich sesji podrożała w kontrakcie lipcowym o ponad 6%. Wspomniany towar zarówno w środę i czwartek zyskał ok. 3% i obecnie znajduje się na poziomie 524,3 usd/t.
Soja zakończyła sesję na plusie, zarówno kontrakty na stare, jak i nowe zbiory. W USA sadzenie soi jest zaawansowane w 94% w porównaniu do 75% średniej z 5 lat. Nadchodzące deszcze powinny być korzystne dla rozwoju roślin. Gorsze informacje docierają z Argentyny, gdzie strajkują rolnicy, protestując przeciwko wyższym podatkom od nieruchomości. Nie wywołuje to na razie problemów...
Najbliższe kontrakty terminowe na oleiste zamknęły wczorajszą sesję na poziomach poniżej piątkowego zamknięcia. Canola na WCE i soja na CBOT (terminy dostawy w lipcu) straciły tego dnia 0,3% dochodząc do poziomów 607,9 cad/t i 492,7 usd/t.
Napięty bilans rzepaku na świecie i w UE w bieżącym sezonie oraz słabnące euro minimalizują oddziaływanie pozostałych rynków towarowych na notowania rzepaku na Matif. Najbliższy kontrakt wprawdzie stracił minimalnie na wartości w ubiegłym tygodniu, ale jest to niewiele w porównaniu do blisko 3% przeceny na rynku soi.
Rzepak handlowany w Paryżu i canola notowana w Kanadzie zachowywały się podczas czwartkowej sesji bardzo stabilnie (obniżki w przypadku wspomnianych towarów nie przekraczały 0,4%). Liderem spadków okazała się natomiast chicagowska soja, która zanotowała wczoraj silną przecenę rzędu 2,4%, dochodząc tym samym do poziomu ok. 492,7 usd/t.
Przeceny nie ominęły wczoraj rynku oleistych. Mocno taniejąca ropa (-3,2% ropa WTI) wspierała spadki notowań soi. Najbliższa seria na soję potaniała wczoraj o blisko 1%, a rzepak na Matif i canola traciły odpowiednio po 0,4% i 0,3%. Rzepak z dostawą w sierpniu kosztował na zamknięciu środowych notowań na Matif 468 euro/t, co przy obecnym kursie eur/pln daje ok. 2055 zł/t.
Podczas wtorkowej sesji oleiste nie poddały się spadkowym tendencjom mającym miejsce na rynku zbóż. Najbliższe serie na soję i canolę, mimo umacniającego się dolara, zyskiwały w zakresie 0,3-1%. Sierpniowy kontrakt na rzepak w minimalnym stopniu obniżył swoją wartość do 469,75 euro/tonę.
Kontrakty terminowe na rzepak wykorzystały do wzrostów brak notowań soi podczas poniedziałkowej sesji. Najbliższa – sierpniowa seria umocniła się o prawie 1% do 469,75 euro/t. We wtorek w południe notowania rzepaku na Matif są na nieco wyższym poziomie od wczorajszego zamknięcia. Blisko 1% zyskują natomiast najbliższe kontrakty na soję i kanadyjską canolę.
W ubiegłym tygodniu najbliższe kontrakty terminowe na oleiste kształtowały się pod wpływem mieszanych nastrojów, a łączne zmiany ich notowań nie należały do pokaźnych. Rzepak na Matif zyskał w skali tygodnia niespełna 0,9%, a canola zza oceanu, po piątkowym wybiciu w górę rzędu 1,8%, zakończyła tydzień na minimalnym minusie (ok. 0,2%). Największy ruch cen dotyczył...
Oleiste zamknęły swoje notowania podczas czwartkowej sesji na niewielkich plusach. Najsilniej zyskiwała chicagowska soja (1%), której ceny wspierane były dalszymi cięciami produkcji w Argentynie oraz stosunkowo stabilnymi notowaniami ropy naftowej. Najbliższe kontrakty na rzepak w Paryżu i Kanadzie podrożały wczoraj w małym zakresie od 0,2 do 0,5%.
