W czwartek gwałtowne spadki objęły cały rynek surowcowy, mocno na wartości traciły także indeksy giełdowe w Azji , Europie i na początku sesji w USA. Przecenom surowców pomagał umacniający się dolar.
Analiza cen zebranych w ZSRIR MRiRW wskazuje, iż w okresie od 5 do 12 czerwca 2016 r., w przedsiębiorstwach prowadzących skup rzepaku i produktów jego przerobu w Polsce doszło do wzrostu cen śruty rzepakowej i nasion rzepaku oraz spadku cen makuchu rzepakowego i oleju rzepakowego rafinowanego.
W środę na wartości traciła olbrzymia większość kontraktów surowcowych, na czele z ropą. Zdaniem obserwatorów, rynek surowcowy znalazł się pod presją gorszych danych z chińskiej gospodarki oraz trudnych do przewidzenia konsekwencji ewentualnego opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.
Na Euronex-Matif wtorkowa sesja zakończyła się zdecydowaną przeceną kontraktów na zboża i rzepak. Liderem wczorajszych spadków była pszenica, która taniała po obu stronach Atlantyku. Seria najbliższa straciła w Paryżu 3,75 eur/t (-2,2%), a analogiczny kontrakt na amerykańską pszenicę (SRW) potaniał 1,3% i była to czwarta sesja spadkowa z rzędu.
Unijne kontrakty na zboża i rzepak korzystały w poniedziałek z silnych wzrostów jakie zapanowały na otwarciu dziennej sesji w Chicago. W Paryżu kukurydza podrożała w poniedziałek o 1,75 euro (+0,9%) do 187,75 eur/t, ustanawiając jednocześnie blisko roczne maksimum notowań serii najbliższej. Na niewielkim zamknęły dzień także pszenica i rzepak.
Na giełdzie Euronext w Paryżu sierpniowy kontrakt na rzepak kontynuował systematyczną zwyżkę. Przez tydzień umocnił wartość 0,9% do 382,3 Euro/ta więc najwyższego poziomu od wprowadzenia tego kontraktu w marcu 2014 roku i o 2,1% do 374,3 Euro/t przed dwoma tygodniami – podaje FAMMU/FAPA.
Najbliższa seria pszenicy potaniała w piątek o 3% w Chicago i o 1,5% w Paryżu, w reakcji na jeszcze lepsze prognozy dla nowego sezonu. W skali tygodnia, amerykańska i unijna pszenica straciły po 0,4%.
W ostatnią środę na giełdzie Matif ceny zbóż wzrosły, w czwartek była tendencja spadkowa. Złotówka w ostatnich dniach też się umacniała, a wszystko to ma wpływ na cenę zboża i rzepaku - wskazuje Renata Barczyk, makler e-WGT.
Analiza cen zebranych w ZSRIR MRiRW wskazuje, iż w okresie od 29 maja do 5 czerwca 2016 r., w przedsiębiorstwach prowadzących skup rzepaku i produktów jego przerobu w Polsce doszło do wzrostu cen śruty rzepakowej, makuchu rzepakowego, oleju rzepakowego rafinowanego oraz spadku cen nasion rzepaku.
Środa przyniosła silne wzrosty na szerokim rynku towarów, na czele z ropą, soją, cukrem i zbożami. Obawy pogodowe i silny popyt eksportowy, zwłaszcza ze strony Chin, zwiększa apetyty inwestorów do zarabiania na kolejnych wzrostach cen. Czerwiec jest, tradycyjnie już, miesiącem rosnącej niepewności związanej z pogodą na półkuli północnej.
Sesja w Chicago, mimo spadkowej tendencji widocznej podczas nocnych notowań, zakończyła się utrzymaniem lekkich wzrostów kontraktów na kukurydzę, pszenicę i soję. W Paryżu kukurydza zamknęła wtorek na poziomie neutralnym, ale pszenica i rzepak straciły na wartości, odpowiednio 2 i 2,5 eur/t.
Amerykańskie kontrakty na zboża i soję kontynuowały w poniedziałek wzrosty, wspierane przez obawy, że deszcze w Argentynie i Europie oraz susza w Brazylii i w USA (w kolejnych miesiącach) może ograniczyć produkcję roślinną.
W Paryżu, najbliższa seria pszenicy zyskała w piątek 1,5 euro i 3 euro dzień wcześniej. W konsekwencji pszenica zamknęła tydzień ceną 169,25 eur/t – najwyżej od 12-stycznia. Wsparcie dla notowań unijnego kontraktu na pszenicę płynęło głównie z giełdy w Chicago, tam seria najbliższa podrożała o blisko 7% w ciągu trzech ostatnich sesji i o 3,3% w skali minionego tygodnia.
Analiza cen zebranych w ZSRIR MRiRW wskazuje, iż w okresie od 22 do 29 maja 2016 r., w przedsiębiorstwach prowadzących skup rzepaku i produktów jego przerobu w Polsce doszło do wzrostu cen rzepaku, oleju rzepakowego rafinowanego oraz spadku cen śruty rzepakowej i makuchu rzepakowego.
Zawirowania pogodowe w Ameryce Południowej przekładają się na gorsze zbiory soi i kukurydzy. Nie wpłynie to na znaczące pogorszenie światowego bilansu, ale oznaczać może wzrost i tak już silnego, eksportu z USA. Zwiększy się zatem strona popytowa bilansów na amerykańskim rynku, a to właśnie ten rynek decyduje o notowaniach na giełdzie w Chicago.
