Rynek zbóż oczekuje na czwartkowy raport USDA (11.09.2013)
Kontrakty na europejską kukurydzę i pszenicę zakończyły wtorek lekkimi wzrostami, rzędu 0,5-0,75 euro/t.
Kontrakty na europejską kukurydzę i pszenicę zakończyły wtorek lekkimi wzrostami, rzędu 0,5-0,75 euro/t.
W poniedziałek silnie spadły notowania rzepaku na Matif. Kontrakt listopadowy wyceniany był na koniec sesji na 374,5 euro/t, czyli 7,5 euro niżej niż w piątek. Drogę do spadków cen rzepaku otworzyła taniejąca w Chicago soja. Dodatkowo presję spadkową wywierało wczorajsze silne umocnienie się euro w stosunku do dolara.
Tydzień rozpoczął się od sporych przecen na giełdowym rynku zbóż. Najbliższe serie na zboża osłabiły się w poniedziałek o ok. 1%.
Po kilku tygodniach silnych wzrostów na rynku soi ubiegły tydzień przyniósł konsolidację w pobliżu długoterminowych maksimów.
Po kilku sesjach spadkowych piątek zakończył się lekkimi wzrostami notowań kontraktów futures na zboża po obu stronach Atlantyku. Dzięki temu cały ubiegły tydzień pszenica i kukurydza notowane na Matif zamknęły na niewielkim plusie.
Podczas czwartkowej sesji panowała duża zmienność notowań soi. Na początku notowania soi pogłębiły poniedziałkowe spadki, potem jednak nastąpiły wzrosty.
Presja zbliżających się zbiorów kukurydzy (na południu USA już się zaczęły) oraz prognoza rekordowych zbiorów zbóż opublikowana wczoraj przez FAO przyczyniają się do kontynuacji spadków notowań giełdowych zbóż.
Soja poszybowała w dół o blisko 3% podczas środowych notowań. Przełożyło się to automatycznie na niższą wycenę rzepaku notowanego w Paryżu. Seria listopadowa na rzepak straciła 5,5 euro/t i zamknęła dzień na poziomie 384 euro/t. Negatywnie na ceny soi podziałała informacja o możliwym uruchomieniu w Chinach sprzedaży 2-3 mln ton soi z rezerw państwowych.
Kontrakty futures kontynuowały w środę spadki. Nadal na rynkach panuje duża niepewność związana z pogodą w USA i jej wpływem na plonowanie kukurydzy i soi.
Notowania soi wzrosły w Chicago pod wpływem obaw o stan upraw soi w związku z przedłużającą suchą i ciepłą pogodą. Po zamknięciu sesji w Chicago, USDA wydał ostatnie sprawozdanie z postępu upraw, które wykazało, że kondycja upraw soi w grupie bardzo dobry i dobry spadła o 4 punkty procentowe z do 54%.
Kontrakty na zboża notowane w Paryżu zyskiwały na wartości przez większość wtorkowej sesji. W końcówce jednak zwyciężyli sprzedający, sprowadzając notowania kukurydzy i pszenicy poniżej poniedziałkowego zamknięcia. Na giełdzie w Chicago jedynie wrześniowa seria na kukurydzę zakończyła dzień 0,6% wzrostem, podczas gdy dalsze terminy traciły na wartości. Także...
Pod nieobecność inwestorów amerykańskich (w USA Święto Pracy) zboża europejskie zyskiwały na wartości w zakresie od 1,5% pszenica do 2,8% - kukurydza (kontrakty z wykonaniem w listopadzie). Ponownie dały o sobie znać niepokoje związane z pogodą w Stanach Zjednoczonych, a mianowicie brak zapowiadanych na weekend opadów.
Pod nieobecność giełd amerykańskich w poniedziałek rzepak notowany w Paryżu powrócił do wzrostów. Seria listopadowa umocniła się wczoraj o 5,75 euro/t do 387 euro/t. W ubiegłym tygodniu rzepak podrożał o 4,75 euro/t (1,3%).
W minionym tygodniu w Europie wzrosły ceny pszenicy i kukurydzy na fali obaw, że susza na Środkowym Zachodzie USA może zredukować produkcję głównie soi, gdyż jej późne zasiewy są szczególnie w wrażliwe na niedobory wody – podaje FAMMU/FAPA.
Na giełdzie w Chicago trzeci tydzień z rzędu rosły ceny soi – informuje Bank BGŻ.