Koniunktura w rolnictwie
Jak wskazują Piotr Szajner i Konrad Walczyk ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, na pogorszeniu się koniunktury zaważył na tym spadek przychodów z produkcji rolnej, który notabene był większy od spodziewanego. Wartość wskaźnika wyrównanych przychodów pieniężnych, jednej z dwóch składowych wskaźnika koniunktury, zmniejszyła się o 7,5 pkt., z poziomu -13,7 pkt. do -21,2 pkt. Wartość wskaźnika zaufania, drugiej składowej wskaźnika koniunktury, wzrosła o 1,9 pkt. Pomimo więc spadku przychodów gospodarstw rolnych nastroje rolników poprawiają się. Poprawa ta wydźwignęła wskaźnik koniunktury na wyższy poziom; gdyby wartość wskaźnika zaufania nie zmieniła się (względem IV kwartału 2015 r.), wskaźnik koniunktury przyjąłby wartość o 0,6 punktu niższą.
Zanotowany spadek wartości wskaźnika koniunktury jest mniejszy od średniego dla pierwszych kwartałów z lat 2000-2016 (wynosi on 6,4 pkt.). Jeśli zważyć, że zarówno wskaźnik ogólny jak i wskaźniki cząstkowe są tylko nieznacznie niższe niż rok temu, o odpowiednio: 1,2, 0,9 i 1,4 pkt., to można stwierdzić wygasanie niekorzystnego oddziaływania czynników cyklicznych, uwidaczniające się w wypłaszczającej się linii przebiegu cyklicznego składnika wskaźnika koniunktury. Krótko mówiąc, pogorszenie się koniunktury w rolnictwie nie jest zaskoczeniem – w historii jej badania przez IRG SGH wskaźnik koniunktury zawsze notował spadki o tej porze roku – ale jest ono płytsze niż zazwyczaj za sprawą rosnącego optymizmu wśród rolników.
Osłabienie koniunktury odnotowano we wszystkich badanych przekrojach gospodarstw rolnych, z wyjątkiem zajmujących się rozmnażaniem roślin. Największe spadki wskaźnika koniunktury zarejestrowano w gospodarstwach o powierzchni pow. 50 ha (o 5,5 pkt.), położonych w makroregionie południowym (o 13,4 pkt.), zajmujących się chowem i hodowlą zwierząt (o 9,2 pkt.), prowadzonych przez rolników poniżej 30 roku życia (o 5,9 pkt.), z wykształceniem podstawowym lub zasadniczym zawodowym (o 6,5 pkt.).
Przychody pieniężne i oszczędności gospodarstw rolnych zmniejszyły się. Spadek przychodów własnych zmusza rolników do sięgania po zewnętrzne środki na finansowanie produkcji. Odsetek gospodarstw rolnych, które zaciągnęły kredyt preferencyjny, wzrósł o 2,0 pkt. proc., a na warunkach rynkowych o 3,4 pkt. proc. Podaż kredytów udzielanych na warunkach preferencyjnych nie uległa zmianie. Maleje natomiast znaczenie dopłat bezpośrednich z funduszy UE. Wartość salda odpowiedzi na to pytanie zmniejszyła się w ciągu ostatnich 5 lat ponad dwukrotnie i wynosi obecnie 16,8 pkt. Produkcja rolna w coraz większym stopniu finansowana jest z wygospodarowanej nadwyżki lub kredytem.
W ocenie badaczy, w wydatkach gospodarstw rolnych na środki produkcji widać zbliżający się okres wiosennego ożywienia – rosną wydatki na zakup obrotowych środków produkcji roślinnej oraz nakłady inwestycyjne na maszyny i urządzenia rolnicze.