Poprawa koniunktury jest skutkiem przede wszystkim polepszenia się nastrojów – wartość wskaźnika zaufania, jednej ze składowych ogólnego wskaźnika koniunktury, zwiększyła się o 26,3 punktu. Tak dużego, kwartalnego wzrostu wartości wskaźnika nastrojów nie zanotowano w całej wcześniejszej historii badania koniunktury w polskim rolnictwie (największy dotąd, zanotowany w II kwartale 1999 r., wyniósł 16,1 pkt). Bez wątpienia, tak jak załamanie się nastrojów w II kwartale, ich gwałtowna odnowa w kwartale bieżącym są skutkami wybuchu i dalszego rozwoju epidemii COVID-19.
Odsetek gospodarstw rolnych, które jego perspektywy oceniły pozytywnie, jest obecnie ponad dwukrotnie większy niż w II kwartale br. i osiągnął poziom 27,9% bardzo bliski rekordowego. W mniejszym stopniu do wzrostu wartości ogólnego wskaźnika koniunktury przyczyniło się zwiększenie się pieniężnych przychodów gospodarstw rolnych – wartość mierzącego je wskaźnika wzrosła o 7,6 pkt. Wzrost przychodów jest większy od spodziewanego przed kwartałem. W konsekwencji IRGAGR ponownie przebił wieloletnią średnią (-10 pkt), przyjmując wartość -4,6 pkt, i tym samym powrócił na ścieżkę długookresowego wzrostu.
Poprawa koniunktury jest powszechna. W największym stopniu odczuły ją gospodarstwa położone w makroregionie zachodnim, gospodarstwa małe, tj. o powierzchni do 7 ha, oraz duże, pow. 50 ha, a także gospodarstwa prowadzone przez osoby w wieku do 45 lat, z wykształceniem wyższym i gospodarstwa zajmujące się uprawą roślin innych niż wieloletnie.
Poprawa koniunktury widoczna jest w każdym aspekcie działalności rolniczej – polepszyła się sytuacja finansowa gospodarstw rolnych (wzrost przychodów i oszczędności oraz spadek zadłużenia) i zwiększyły się wydatki na środki produkcji. Rozmachu nabrały zwłaszcza inwestycje, osiągając poziomy powyżej linii trendu. W ślad za tym rośnie skłonność do zaciągania kredytów na finansowanie produkcji rolnej.