Jak wykazują dane, za krajowe ogórki krótkie w dniu 1 marca bieżącego roku należało zapłacić 9-11 złotych w porównaniu do wcześniejszych 5-6 złotych.
Taki stan rzeczy jest prawdopodobnie wynikiem dosyć późnych nasadzeń ze względu na wysokie koszty ogrzewania szklarni, szczególnie jeśli to był mazut, którego cena w ciągu roku wzrosła o 32 procent.
Niestety wzrost cen nie zależy jedynie od droższego opału, ale także od pogody, która nie była zbyt korzystna dla plantatorów. Niemniej jednak już niedługo ceny szklarniowych ogórków będą niższe, a to ze względu na większą ich ilość na rynku, a także tańsze warzywa sprowadzane z zza granicy.
źródło: Gospodarz.pl/BGŻ Foto: sxc.hu