Trudny rok dla czołowego producenta bananów

Ekwador wysyła spore ilości bananów do Rosji, której udział jest przewidywany na 23% wywozu łącznie. Ostatnio jednak dewaluacja rosyjskiego rubla wpływa negatywnie na import, co może ograniczać kontyngent wwożonych bananów.
 
Trzeba podkreślić, iż Ekwador ma dominującą pozycję w rosyjskim rynku tych owoców – 95% przywożonych przez Rosjan bananów pochodzi właśnie z Ekwadoru. Zdaniem zastępcy dyrektora ekwadorskiego stowarzyszenia eksporterów bananów (AEBE), w okresie pierwszych ośmiu miesiącu zeszłego roku Rosja zakupiła o 2,6% mniej bananów niż w porównywalnym czasie poprzedniego roku.
 
Ponadto, zagrożeniem dla ekwadorskiej produkcji może okazać się El Nino powodujące obfite deszcze, co mogłoby mieć negatywny wpływ na 20-30% plantacji bananów, gdyż nadmierna wilgotność gleb powoduje straty w uprawach.
 
W tym sezonie konkurencja w globalnym wywozie bananów jest wyjątkowo duża. Trudno jest utrzymać pozycję na europejskim rynku, na którym znajdują się owoce pochodzące zarówno z unijnej produkcji, tj. z Wysp Kanaryjskich, Madery, francuskich Antyli, jak również od dostawców z Afryki, Karaibów czy krajów rejonu Oceanu Spokojnego.
 
Ekwador był przez długi czas liderem na rynku europejskim. W listopadzie zeszłego roku unijna komisarz ds. handlu, Cecylia Malmstrom, zapowiedziała, że Unia ustanowi mechanizm stabilizujący w handlu bananami z Ekwadorem po przystąpieniu kraju do porozumienia handlowego już wcześniej zawartego pomiędzy UE a Kolumbią i Peru. Jednak jego finalizacja się przedłuża.