Kategorie
Zobacz również tu
-
Ceny na stacjach paliw ustabilizowały się
2024-10-30 -
Unijna produkcja mięsa
2024-10-30
Poznaj produkty
-
ŚWIDER DO ŁUPAREK FI 107 mm HARTOWANY
2012-05-31 -
Hale do woltyżerki - lonżowniki
2015-04-20 -
FOR BUG - aerozol, pianka
2014-02-14
Porzeczki i agrest na Opolszczyźnie są doszczętnie zniszczone
Na Opolszczyźnie, wielu plantatorów owoców zakończyło już tegoroczny sezon. Majowe przymrozki rozprawiły się z ich uprawami szybko i bezlitośnie. Doprowadziły do tego, że w tym rejonie naszego kraju agrestu i porzeczek po prostu nie będzie.
Nagły
atak zimy przyczynił się do całkowitych zniszczeń krzewów
porzeczek. Młode owoce nie potrafiły się obronić przed tak
gwałtowną zmianą pogody. Nie wytrzymały zbyt długo i kilka dni
po opadach śniegu zaczęły spadać z krzaków.
Czerwona
porzeczka daje jeszcze jakąś nadzieję plantatorom na uratowanie
chociaż 50 procent plonów. Jednak najbardziej ucierpiała czarna
odmiana tego owocu. Rolnicy są załamani. Niektórzy z nich stracili
nawet 95 procent rocznego dochodu.
Porównywalne
straty ponieśli właściciele plantacji agrestu. Walczyli do
ostatniej chwili starając się uchować krzewy przed nadchodzącym
mrozem, ale im się nie udało. Agrest również się osypał i jak
twierdzą gospodarze, mają krzewy prawie bez owoców.
Niestety tego rodzaju uprawy rzadko są ubezpieczane. Plantatorzy twierdzą, że jest to zbyt drogie i ich na to nie stać. Stawka, jaką zaproponowała im jedna z agencji ubezpieczeniowych wynosiła 900 złotych za hektar.