Polskie jabłka są pożądanym owocem szczególnie w Rosji.
Duże zapotrzebowanie oznacza wyższe ceny oraz większy zysk. Obecnie stawki jabłek są na tyle wysokie, że opłaca się sprowadzać te owoce z innych krajów, jak przykładowo z Holandii.
Dzięki dobremu urodzajowi, w przechowalniach tego owocu nie brakuje. W związku z tak sporym popytem sprzedaż jabłek jest ograniczana, bo to daje nadzieje właścicielom na wyższe stawki.
Zdaniem eksporterów decydujący okres trwa od stycznia do kwietnia i właśnie w tym czasie najwięcej tych owoców się wysyła. Jeśli tak dalej pójdzie, to Rosjanie zaimportują od nas niemal 500 tysięcy ton jabłek.
źródło: Gospodarz.pl/tvp.info Foto: sxc.hu