- Nie należy zapominać, że Polska leży w sferze klimatu kontynentalnego i często nękające nas bezśnieżne i mroźne zimy powodują, że rzepak jako roślina zimująca musi być odporny, bardzo tolerancyjny na te trudne warunki jeśli chodzi o niskie temperatury i bardzo mocne wiatry. Dlatego też nie należy zapominać o zimotrwałości odmian, która jest badana w organie rejestrowym COBORU i do której my w firmie Chemirol przywiązujemy szczególną uwagę ażeby rolnikom proponować produkty nie tylko plenne, ale i bezpieczne w stosowaniu po to żeby mogli zebrać w roku następnym właśnie ten plon – wyjaśnia Robert Oliwa, Dyrektor Działu Nasion firmy Chemirol.
W związku z tym, zimotrwałość jest tą druga cechą, która determinuje wybór odmian oferowanych przez firmę Chemirol. Innymi niezwykle ważnymi elementami są wczesność kwitnienia, a także stanowiska glebowe, do których dana odmiana jest predestynowana.
- Nie jest prawdą, że każda odmiana może być na wszystkich glebach wysiewana, ale są odmiany bardzo specyficzne i my takie w ofercie mamy, które nadają się na stanowiska qwazi rzepaczane, takie nazwijmy sobie to naciągane gleby klasy czwartej czasami piątej, gdzie już rolnicy z chęci siania rzepaku, no muszą dobierać odmiany już takie, które w tych warunkach się znakomicie spełnią – zauważa Robert Oliwa.
Dlatego też idąc za potrzebą rynkową w 2016 roku firma Chemirol poszerzyła swoją ofertę o 3 nowości, z czego dwie to odmiany mieszańcowe – Kuga i Cesario, a jedna to odmiana populacyjna - Vapiano.
- Wszystkie te odmiany są zarejestrowane w Polsce i to jest warunek podstawowy. Rejestracja trwa minimum 2 lata. Dlatego jest to też swego rodzaju gwarancja, że te odmiany w polskich warunkach środowiskowo-glebowych będą spisywały się znakomicie. Tworząc tą ofertę 12 odmian rzepaku korzystamy z doświadczeń i wyników naszego organu rejestrowego COBORU oraz z doświadczeń prowadzonych we własnej sieci doświadczeń demonstracyjnych, które odbywają się w całej Polsce. W tym roku było to 12 lokalizacji i suma tych doświadczeń i analizy daje nam podstawę do stworzenia właśnie takiej oferty tych 12 odmian – mówi Oliwa.
Co ciekawe, otóż odmiana mieszańcowa Rohan od dwóch sezonów jest liderem rynku odmian mieszańcowych. Również odmiana Kuga, będąca tegoroczną nowością jest odmianą najwyżej plonująca spośród odmian mieszańcowych i populacyjnych w Polsce.
Jak zaleca ekspert - warto siać odmiany mieszańcowe, o czym wskazuje tendencja rynku. Oczywiście są one droższe od odmian populacyjnych o około 150 złotych na hektarze, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że jest to tylko kwintal rzepaku, który Państwo potem zbieracie, a średnie plony odmian mieszańcowych są wyższe o około 10%, tj. 4 kwintale mniej więcej, to 3 kwintale jest czystym zyskiem rolnika.
Tym samym zwraca uwagę, aby nie obniżać norm wysiewu i stosować się do zaleceń hodowców i firm dystrybucyjnych, gdyż wypady i obsada w wyniku uszkodzeń może być mniejsza od planowanej.