Rozpoczęte w drugiej dekadzie sierpnia minionego roku siewy rzepaku ozimego zakończono w drugiej dekadzie września.
Przebieg warunków pogodowych w okresie jesieni sprzyjał kiełkowaniu ziarna i wschodom roślin rzepaku. Przed okresem zimowego spoczynku rośliny na plantacjach, nawet późno zasianych, bardzo dobrze wyrosły i rozkrzewiły się. Sprawiła to długa i ciepła jesień.
W czasie zimy 2023/2024 warunki atmosferyczne nie spowodowały większych strat w zasiewach rzepaku. W sumie na powierzchni całego kraju do zaorania zakwalifikowano ok. 0,4% areału zasianego jesienią, a stan plantacji rzepaku ozimego, który pozostawiono pod tegoroczne zbiory oceniano podobnie jak w roku ubiegłym.
Rozpoczęte rejonami w połowie kwietnia kwitnienie rzepaku przebiegało w niezbyt korzystnych warunkach atmosferycznych. Kwietniowe i majowe przymrozki, a także notowany w drugiej połowie kwietnia i w maju niedobór opadów niekorzystnie wpłynęły na rośliny. Na niektórych plantacjach, zwłaszcza w południowo zachodniej części kraju notowano uszkodzenia przymrozkowe. Wzrost temperatury powietrza i opady deszczu w trzeciej dekadzie maja i w czerwcu poprawiły stan plantacji. W związku z tym, stan plantacji rzepaku i rzepiku w końcowym okresie wegetacji jest bardzo zróżnicowany regionalnie, a nawet lokalnie.
Szacuje się, że powierzchnia uprawy rzepaku i rzepiku w 2024 roku zmniejszyła się w porównaniu do roku poprzedniego o ok. 6% i wynosi ok. 1 mln ha. Zbiory rzepaku i rzepiku wstępnie oceniono na 3,4 mln t, tj. mniej o ok. 9% od ubiegłorocznych.
źródło: Gospodarz.pl/GUS foto:
Gospodarz.pl/DK