Największym odbiorcą lodów z naszego kraju były Niemcy, gdzie w okresie pierwszych trzech kwartałów trafiło 14,1 tys. t tych produktów, czyli aż o 55% więcej niż analogicznym okresie przed rokiem. W związku z tym udział naszych zachodnich sąsiadów w całkowitym eksporcie lodów wyniósł 28%. Sprzedaż lodów do Czech zwiększyła się o 14% do 6,4 tys. t, a na Węgry wzrosła o 55% do 5,0 tys. t. Należy natomiast zauważyć, że eksport do Wielkiej Brytanii zmniejszył się o 32% do 2,8 tys. t.
Ze względu na sezonowość, wolumen eksportu w pierwszych trzech kwartałach stanowił 91% całkowitej sprzedaży zagranicznej lodów w 2016 r. Należy zatem przypuszczać, że pod względem sprzedaży zagranicznej, cały 2017 r. był dla branży udany.
Co ciekawe, w I p. 2017 r. w przypadku gospodarstw domowych, odnotowano spadek konsumpcji lodów. Wg danych GUS (na podstawie IERiGŻ) średnie miesięczne spożycie lodów wyniosło 236 ml w przeliczeniu na jedną osobę i było o 7,7% mniejsze, niż w analogicznym okresie przed rokiem. Mniejsza konsumpcja lodów w gospodarstwach domowych mogła być związana z gorszymi niż przed rokiem warunkami pogodowymi oraz częstszym spożywaniem lodów w placówkach gastronomicznych.
Jak podają eksperci BGŻ BNP Paribas, warto natomiast zauważyć, że wg danych GUS (za IERiGŻ) ceny detaliczne lodów we wrześniu 2017 r. były o 4,5% wyższe niż we wrześniu 2016 r. Średnio w pierwszych trzech kwartałach 2017 r. ceny te były o 2,4% wyższe niż w analogicznym okresie przed rokiem.