Według danych, w omawianym czasie zakupiono jedynie o 2,5 procenta więcej wódki niż w roku poprzednim. Znacznie lepiej jest w przypadku piwa, gdzie odnotowano wzrost o wielkości 8 procent, a w odniesieniu do wina to 15 procentowa zwyżka.
Niemniej jednak, w analizowanym przedziale czasowym produkcja browaru zwiększyła się o 6 procent, a wódki o 2 procent.
Niestety na taki stan rzeczy największy wpływ mają wysokie koszty obsługi finansowej oraz produkcji, a także pogarszające się możliwości zagranicznej wysyłki.
Jak wynika z danych, tylko w zeszłym roku przemysł browarniczy zarobił blisko 0,931 mld złotych w stosunku do 1,1224 mld złotych. Z kolei zysk producentów wina opiewał na 17 mln złotych wobec 4 mln złotych w roku poprzedzającym. W najgorszej sytuacji znalazł się przemysł spirytusowy, który w zeszłym roku miał straty na poziomie 319 mln złotych przy 198 mln złotych przychodu.