– Trendem, jaki już od paru lat obserwujemy, jest mniejsza ilość spożywanej wódki, czystych, mocnych alkoholi – mówi dla Newseria Krzysztof Kouyoumdjian, dyrektor ds. relacji zewnętrznych w firmie CEDC. – Można powiedzieć, że Polacy piją tych mocnych alkoholi mniej, ale piją je niejako lepiej.
Jak wynika ze statystyk firmy, wódkę na polskim rynku powoli wypierają trunki o wyższej jakości oraz o niższym stężeniu alkoholu.
– Są to zarówno aperitify, czyli lekkie alkohole na początek imprezy. To są także nalewki – niezmiernie popularna kategoria w Polsce – podkreśla Krzysztof Kouyoumdjian. – W tej chwili jest to bardzo dynamicznie rosnący segment rynku, wielu graczy chce na nim być. Bardzo mocno zaczynają się rozwijać inne kategorie, przede wszystkim whisky.
Polacy z roku na rok coraz chętniej sięgają również po wina, zarówno te z wyższej, jak i ze średniej półki cenowej.
Popyt na alkohole jako całą kategorię jednak nie słabnie, co pokazują ubiegłoroczne wyniki firmy CEDC.
– Ubiegły rok był dla nas rekordowy zarówno pod względem wyników sprzedaży, jak i produkcji – podkreśla Krzysztof Kouyoumdjian. – Wszystko wskazuje na to, że nasze największe marki dołączyły do ekskluzywnego grona marek – alkoholowych milionerów.
Do grupy milionerów CEDC zalicza trunki, których sprzedaż w danym roku osiągnie przynajmniej milion dziewięciolitrowych opakowań. Wyniki sprzedaży z początku roku również wskazują na rozwój branży.
– Tym większy jest sukces, który potwierdza to, że w zeszłym roku konsumenci kupowali nasze produkty – zaznacza dyrektor. – Do tej pory mamy wyniki z tego roku po pierwszym miesiącu. Można powiedzieć, że udało nam się kontynuować trend wzrostowy.