W odpowiedzi, resort rolnictwa w dniu 12 listopada poinformował, że przepisy prawa żywnościowego określają wymagania jakie musi spełniać żywność wprowadzana do obrotu, w tym dotyczące stosowania dozwolonych substancji dodatkowych czy dopuszczalnych maksymalnych poziomów zanieczyszczeń.
Zgodnie z art. 6 ust. 1 oraz art. 6a ust. 1 ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia (ustawa z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia, Dz.U. 2015 poz. 594) środki spożywcze niespełniające wymagań zdrowotnych nie mogą być wprowadzone do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej i stosowane do produkcji innych środków spożywczych. Ta sama zasada wynika również z art. 14 rozporządzenia 178/2002 ustanawiającego ogólne zasady i wymagania prawa żywnościowego (rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1782002 z dnia 28 stycznia 2002 roku ustanawiającego ogólne zasady i wymagania prawa żywnościowego, powołującego Europejski Urząd ds. bezpieczeństwa żywności oraz ustanawiającego procedury w zakresie bezpieczeństwa żywności wskazującego, że żaden niebezpieczny środek spożywczy nie może być wprowadzany na rynek).
Żywność zgodna ze szczegółowymi przepisami Unii Europejskiej jest uważana za bezpieczną i może być wprowadzana do obrotu na terytorium UE. W obrocie nie mogą, co do zasady, znajdować się niebezpieczne (tj. szkodliwe i nienadające się do spożycia przez ludzi) produkty spożywcze. W przypadku stwierdzenia niezgodności z obowiązującymi przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa żywności, organy urzędowej kontroli żywności, jak również przedsiębiorcy, podejmują odpowiednie działania, obejmujące m.in. wycofywanie zakwestionowanych produktów z obrotu.
Jak wynika z powyższego, pomimo że w języku potocznym w odniesieniu do żywności sformułowania "niezdrowy" lub "zdrowy" są stosowane czasem przez konsumentów, w formalnym nazewnictwie produktów spożywczych i stosowanym prawie nie można stosować takich odniesień.
Ponadto, według MRiRW, nie można zgodzić się ze stwierdzeniem przedstawionym w piśmie, że brak substancji dodatkowych w środkach spożywczych łączyć się będzie zawsze z korzyściami dla konsumenta. Przykładowo: brak konserwantów w surowych wyrobach mięsnych produkowanych przemysłowo takich jak metka czy tatar mogłoby spowodować groźne konsekwencje dla zdrowia, a nawet życia konsumenta ze względu na prawdopodobny rozwój bakterii Clostridium botulinum wytwarzającej toksynę zwaną jadem kiełbasianym. Podobnie stosowane w innych produktach spożywczych pozostających przez dłuższy czas w sprzedaży substancje dodatkowe takie jak konserwanty chronią produkty przed zepsuciem. Należy również podkreślić, że stosowane substancje dodatkowe w określonych dawkach wskazanych w odpowiednich przepisach unijnych zostały uznane za nieszkodliwe dla zdrowia ludzkiego.
Czytaj dalej na następnej stronie...