Z roku na rok odnotowuje się zdecydowany wzrost zapotrzebowania na te produkty, a co za tym idzie wzrost wolumenu ich importu – w sumie w roku 2012 Rosjanie odnotowali kolejny rekord w imporcie orzechów sprowadzając ich aż 88,6 tys. ton za sumę 425,0 mln USD.
Największym dostawcą na rosyjski rynek w minionym roku łącznie wszystkich orzechów były Stany Zjednoczone, które wyeksportowały na ten rynek orzechy o wartości niecałych 144,0 mln USD. Rosjanie z USA importują przede wszystkim migdały i pistacje, z Iranu jedynie pistacje, z Ukrainy orzechy włoskie, z Wietnamu orzechy nerkowca, orzechy laskowe z Turcji i Azerbejdżanu oraz orzechy kokosowe z Filipin.
W imporcie do Rosji w ujęciu z podziałem na odmiany orzechów dominują sprowadzane migdały – z około 26% udziałem , następnie pistacje – 20% i kolejno 15% orzechy laskowe, po 12% orzechy włoskie i kokosowe oraz 11% nerkowiec, pozostałe 4% to inne mieszanki. Pomimo, iż poziom spożycia orzechów w Rosji jest najniżej notowanym - około 0,73 kg/osobę daleko za krajami europejskimi, Stanami Zjednoczonymi czy Japonia i Chinami – rynek ten wykazuje bardzo duży potencjał rozwojowy.
W roku 2012 Rosjanie zaimportowali 22,6 tys. ton migdałów o łącznej wartości 116,6 mln USD. Około 75,7% zaimportowanych migdałów trafia bezpośrednio do przetwórstwa – głownie do produkcji słodyczy wyrobów ciastkarskich i piekarniczych czy lodów. W minionym roku dokładnie 95,7% dostaw stanowiły migdały zaimportowane z USA – w sumie było to 21,7 tys. ton orzechów. Pozostała ilość to dostawy z Hiszpanii – 682 tony.
W przypadku pistacji, których Rosja jest jednym z największych światowych importerów, wolumen ubiegłorocznego zakupu wyniósł 18,1 tys. ton o wartości 126,1 mln USD. Około 75% dostaw stanowiły pistacje irańskie – 13,7 tys. ton, pozostała ilość to orzechy z USA – 3,9 tys. ton.
W minionym roku rosyjski import orzechów włoskich zamknął się wolumenem 10,5 tys. ton wobec jeszcze około 21,0 tys. ton sprowadzanych w roku 2009. Tak sporej redukcji importu należy upatrywać w znacznie mniejszych dostawach tego produktu z Ukrainy, która większość swojej produkcji kieruje obecnie przede wszystkim na nowe rynki jak Iran czy Turcja. Pozostałe bardzo niewielkie ilości orzechów włoskich Rosjanie sprowadzili między innymi z Tadżykistanu, Uzbekistanu czy USA. Poza orzechami z importu w minionym roku lokalna produkcja wyniosła niecałe 3,9 tys. ton, a te orzechy włoskie pochodziły głownie z przydomowych upraw i przede wszystkim skierowane zostały do bezpośredniej konsumpcji głownie przez właścicieli drzewek.
Łącznie przed rokiem Rosjanie spożyli około 14,4 tys. ton orzechów włoskich, a około 60% orzechów obecnych na rynku trafiło do przetwórstwa.