Kategorie
Zobacz również tu
-
Ceny zbóż w skupie (9.02.2025)
2025-02-21 -
Skup mleka w UE
2025-02-21
Poznaj produkty
-
Waga inwentarzowa
2022-08-10 -
Przyczepa rolnicza ZASŁAW D-737AA-14
2014-01-17 -
Schładzalniki używane
2013-01-24 -
Daszki dla prosiąt NI-2
2014-06-04 -
Kretołap z podglądem Pułapka na krety
2014-05-12
Przywrócili wilka naturze
Szczenię wilka, które znaleziono dwa tygodnie temu na terenie Nadleśnictwa Nidzica wróciło do lasu. Akcja oddania wilka naturze odbyła się 4 września wieczorem.

Zanim wilk wrócił do lasu przez dwa tygodnie przebywał na obserwacji. Weterynarze musieli mieć pewność, że nie jest chory na wściekliznę. W izolatce wilk nabrał sił i mógł w dobrej kondycji wrócić do lasu. Miejsce wypuszczenia wilka na wolność nie było przypadkowe. Wilk wrócił do lasu tam, gdzie najczęściej przebywa wataha, z której najprawdopodobniej się odłączył. Zanim bowiem odbyła się akcja „przywrócić wilczka naturze”, leśnicy ustalali lokalizację watahy. Szczeniak trafił do lasu w miejscu, gdzie dorosłe wilki wyły spontanicznie i w odpowiadały na wabienie. Przydatne okazały się także całoroczne obserwacje leśników z Nadleśnictwa Nidzica, dzięki którym znaliśmy położenia wilczych nor z ostatnich kilku sezonów.
W akcji wypuszczania wilka na wolność uczestniczyli przedstawiciele Nadleśnictwa Nidzica, RDOŚ w Olsztynie, Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Nidzicy, Nadleśnictwa Spychowo, a pomocą merytoryczną służyło dodatkowo Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”. Dzięki zaangażowaniu i wspólnym staraniom udało się sprawnie wilczka odrobaczyć, zaszczepić przeciwko pasożytom wewnętrznym i zewnętrznym, założyć chip, pobrać próbkę krwi do badań genetycznych, a także odpowiednio zaplanować jego powrót do natury. W momencie dotarcia do wyznaczonego miejsca została podjęta próba ponownego zwabienia watahy przez Adama Gełdona z Nadleśnictwa Spychowo. Szczeniak w momencie otwarcia klatki, nie chciał od razu jej opuścić, lecz po chwili wyszedł z niej nieco przestraszony zaistniałą sytuacją. Dopiero po paru minutach, spacerując leśną drogą, wszedł do lasu.
Czytaj także: Oddać wilka naturze
Mamy nadzieję, że wataha go odnajdzie i bez problemu poradzi sobie w dorosłym życiu. Wszyscy liczymy na to, że dzięki zapachowi i wyciu pozostałe wilki szybko go zlokalizują, przyjmą z powrotem. Wierzymy też, że potwierdzą się słowa kanadyjskiego pisarza Farleya Mowata, który twierdzi, że „wśród wilków nie ma sierot”. Należy pamiętać, że wilk jest gatunkiem pod ścisłą ochroną gatunkową i nie wolno go łapać ani przetrzymać, a jeśli zdarzy się analogiczna do opisanej sytuacja, trzeba jak najszybciej poinformować Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska lub miejscowe nadleśnictwo.
