Nadleśnictwo Wejherowo (RDLP w Gdańsku) w 2012 r. rozpoczęło projekt, w ramach którego prowadzone jest rozpoznanie populacji włochatki na terenie nadleśnictwa oraz opracowanie metod czynnej ochrony tego gatunku. W Polsce ta nieduża sowa, mająca ok. 26 cm długości ciała, podlega ścisłej ochronie gatunkowej.
W ramach tych działań wywieszane są budki lęgowe typu D o nieco zmienionych wymiarach. Dwa lata temu, w 2015 r. zawieszono 20 budek tego typu. Z jednej z nich, jakiś czas temu, wyjęto pozostawione przez ptaki resztki. Znaleziony materiał został przebadany przez ekspertów Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego. Ci potwierdzili wylęg młodych włochatek, szczątki jednego z piskląt znaleziono w materiale wydobytym ze skrzynki lęgowej.
Co ciekawe, niedaleko zasiedlonej przez włochatkę budki znajduje się naturalna dziupla wykuta przez dzięcioła czarnego w sośnie wejmutce.
Zawieszone na wysokości ok. 8 m. budki, jak podkreślają osoby zaangażowane w projekt, są uzupełnieniem bazy lokalowej sów. Dzięki temu włochatki mają do wyboru naturalne dziuple oraz budki lęgowe.W ramach wspomnianego projektu leśnicy modyfikowali budki do wymagań włochatki. Wszelkie udoskonalenia lokalowe przeprowadzono w oparciu o obserwacje oraz pomiary naturalnych dziupli. Budki wywieszano na podstawie stwierdzeń rozmieszczenia rewirów zajętych przez samce tego gatunku.
Z tych skrzynek chętnie korzystają także inne zwierzęta, a włochatki muszą konkurować z gołębiami siniakami oraz wiewiórkami.
Włochatki na terenie nadleśnictwa są chronione w rewirach zajmowanych przez samce tego gatunku (średnio stwierdzanych jest pięć par). Ich liczebność i rozmieszczenie są ustalane na podstawie nasłuchu prowadzonego nocą w okresie lęgowym. Na podstawie tych informacji leśnicy, do końca okresu lęgowego, wyznaczają obszary, w których są wstrzymywane prace leśne.
Na terenie lasów Nadleśnictwa Wejherowo (monitoring nie jest prowadzony jedynie w pasie nadbrzeżnym oraz Półwyspie Helskim) stwierdzano także trzy do pięciu par sóweczek.Warto dodać, że włochatki dobrze się czują w lesie wielopiętrowym, w którym znajdują się drzewa w różnych wieku, uprawy leśne lub młodniki. Tak zróżnicowany las jest idealny, jako schronienie w ciągu dnia. Natomiast sowa ta chętnie poluje na otwartych przestrzeniach, czyli zrębach i polanach.
Wyprowadzony w budce i potwierdzony lęg jest jednym z niewielu przykładów w Polsce. Podczas badań prowadzonych na terenie Nadleśnictwa Koszęcin (RDLP w Katowicach) w latach 1999-2003 potwierdzono jednorazowy lęg w budce lęgowej typu D.