Jak wynika z prognoz, pogłowie rosyjskiego bydła w tym roku będzie w granicach 19,43 mln sztuk, czyli o 0,7 procenta większe niż w roku minionym.
W przypadku krów mięsnych to zwyżka aż o 45 procent w roku ubiegłym, a w tym prawdopodobnie to będzie następne 24 procent. W związku z tym liczba ubojów może wzrosnąć o 0,6 procenta, czyli do poziomu 6,8 mln sztuk. Jednakże ilość wyprodukowanego raczej się nie zmieni, a to za sprawą mniejszej wagi ubojowej.
Taki stan rzeczy niewątpliwie wiąże się z niekorzystnymi warunkami pogodowymi, które w znaczącym stopniu wpłynęły na wzrost cen paszy, a to przełożyło się na decyzję o skierowaniu bydła na ubój.
źródło: Gospodarz.pl/FAMMU/FAPA Foto:
Gospodarz.pl