Izraelskie ministerstwo rolnictwa wprowadziło czasowy zakaz przywozu drogą lotniczą żywca wołowego, czego podstawą stały się obawy związane z przestrzeganiem tzw. dobrostanu zwierząt w trakcie transportu.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia dotarł do Izraela drogą powietrzną transport 1200 sztuk cieląt z Węgier. Jak się okazało podczas przewozu padła ponad „przeciętna” liczba zwierząt, co skłoniło władze izraelskie do wstrzymania takiego sposobu sprowadzania bydła oraz przeprowadzenia odpowiedniego śledztwa.
Izrael zainteresowany jest zwiększaniem importu mięsa wołowego i równoczesnym obniżeniem przywozu żywca, co ograniczy stres, jaki przechodzą zwierzęta w czasie transportu. Według FAMMU/FAPA, w ostatnim okresie Izraelczycy dopuścili do swojego rynku możliwość dostaw mięsa z 20 nowych zakładów w Europie. Poza tym Izrael pracuje nad przedłużeniem przydatności do spożycia chłodzonych towarów mięsnych przywożonych z Ameryki Południowej.
źródło: Gospodarz.pl/FAMMU/FAPA na podst.: thecattlesite.com z dn. 27.12.16 foto:
Gospodarz.pl/DK