– Prosumenci powinni inwestować po to, żeby sami konsumowali tę energię, którą wyprodukują. Wprowadzamy zmiany w nowelizacji ustawy, żeby mogli tę nadwyżkę sprzedawać – mówi Andrzej Czerwiński, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki. – Jest to pozytywne działanie, wychodzimy naprzeciw mikroinstalacjom, a sprawę kupowania, sprzedawania i współczynników wsparcia uporządkujemy w dużym trójpaku.
Poseł Czerwiński dodaje, że to, na jakim poziomie będzie wsparcie dla mikroinstalacji, nie zostało jeszcze określone. Zapewnia, że głos w tej dyskusji będą mieli sami zainteresowani inwestycją w takie instalacje.
W ubiegłą środę Senat przyjął poprawkę Ministerstwa Gospodarki do małego trójpaku, która umożliwi prosumentom sprzedaż energii z mikroinstalacji bez konieczności zakładania działalności gospodarczej i uzyskania koncesji. Resort proponuje, by mieli oni zagwarantowany odbiór nadwyżki energii. Jednak stawki dla mikroinstalacji mają być na niższym poziomie niż te gwarantowane dla innych odnawialnych źródeł energii.
– Tam, gdzie wchodzą koszty i ceny, są dwie strony – ci, którzy chcą sprzedać i którzy chcą kupić. Żeby była równość w działaniu tych podmiotów, wydziela się np. podatek, bo chcemy też to zrobić, żeby właściciel mikroinstalacji nie musiał płacić go od sprzedaży – podkreśla Andrzej Czerwiński. – Chodzi o to, żeby nie robić czegoś, co w ekstra premii pozwoli zarabiać na tym, co powinno być na użytek własny.
Nad nowelizacją Prawa energetycznego, w tym nad propozycjami dotyczącymi mikroinstalacji będą jeszcze trwały prace w ramach sejmowej komisji gospodarki. Andrzej Czerwiński spodziewa się ostatecznych rozwiązań co do „małego trójpaku” jeszcze przed wakacjami parlamentarnymi, na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpocznie się 23 lipca i potrwa cztery dni.
– Jestem przekonany, że przegłosujemy i oddamy projekt prezydentowi. Mamy stanowisko komisji senackiej, zwołamy później komisję gospodarki. Jesteśmy gotowi, żeby to ekspresowo zrobić – zapewnia poseł. – To już jest bardzo gorący temat. Myślę, że będzie ostatecznie zamknięty.