Lokalnie w drugiej, a na znacznym obszarze Polski w trzeciej dekadzie sierpnia rozpoczęto siewy rzepaku ozimego. Ciepła, słoneczna i bezdeszczowa pogoda we wrześniu spowodowała przesuszenie gleby, miejscami znaczne, co utrudniało prace polowe i siewy ozimin - podaje Główny Urząd Statystyczny we Wstępnej ocenie przezimowania upraw ozimych w 2013 roku.
W pierwszej dekadzie września rozpoczęto siewy żyta i pszenżyta, a w połowie miesiąca pszenicy ozimej. Siewy zakończono do połowy października. Warunki wilgotnościowe gleby nie sprzyjały kiełkowaniu ziarna i wschodom roślin. Znaczna poprawa stanu uwilgotnienia gleby nastąpiła dopiero w trzeciej dekadzie października.
Przebieg pogody w listopadzie był korzystny dla wzrostu ozimin. Utrzymująca się w ciągu miesiąca wysoka jak na tę porę roku temperatura powietrza, stwarzała dobre warunki dla wzrostu i rozwoju ozimin. Dobowe wahania temperatury powietrza sprzyjały hartowaniu się roślin. Rośliny w końcowej fazie rozwoju były dostatecznie wyrośnięte i rozkrzewione a ich stan oceniono jako dobry.
Przebieg pogody w grudniu 2012 r. nie stwarzał na ogół zagrożenia dla zimujących roślin. Występujące w grudniu ochłodzenie spowodowało zahamowanie procesów życiowych roślin. Notowane w ciągu miesiąca duże spadki temperatury dochodzące do -25oC, dzięki zalegającej pokrywie śnieżnej, nie spowodowały uszkodzenia roślin ozimych. Pod koniec grudnia w wyniku ocieplenia topniejący śnieg tworzył na polach zastoiska wody.
W styczniu i w lutym 2013 r. występujące znaczne spadki temperatury powietrza dochodzące nawet do -25oC, -30oC, dzięki zalegającej dość grubej pokrywie śnieżnej, nie spowodowały nadmiernego wychłodzenia gleby na wysokości węzła krzewienia.
W marcu nadal na polach leżała dość gruba pokrywa śnieżna, co chroniło rośliny przed mrozem i wiatrem.
Pierwsza dekada kwietnia nadal była śnieżna i dość zimna, i nie obserwowano oznak ruszenia wegetacji. W pierwszej dekadzie kwietnia w całym kraju nadal trwała zimowa przerwa w wegetacji. Od początków drugiej dekady miesiąca wzrost średniej dobowej temperatury powietrza powyżej 5°C przyczynił się do wzmożenia procesów fizjologicznych roślin. Lokalnie w pierwszej dekadzie kwietnia, a na znacznym obszarze Polski w drugiej dekadzie kwietnia nastąpiło ruszenie wegetacji roślin ozimych i trwałych użytków zielonych. Korzystne warunki agrometeorologiczne umożliwiły wykonywanie pierwszych wiosennych prac polowych. Pod koniec pierwszej dekady kwietnia, w zachodnich województwach kraju, w niektórych rejonach rozpoczęto nawożenie ozimin, wykonywanie orek i przygotowywanie pól pod siew zbóż jarych, a także przesiewy po nielicznych zaoranych oziminach. Wzrost temperatury powietrza i korzystne warunki wilgotnościowe gleb w drugiej dekadzie kwietnia korzystnie wpłynęły na wschody zbóż jarych i rozwój roślin - informuje GUS.
źródło: Gospodarz.pl/GUS, foto:
sxc.hu